*_ - Takiego dramatu współczesny świat nie widział _- podkreśla premierDonald Tusk. *
_ - Zginęła para prezydencka,zginęli szefowie ważnych instytucji państwowych, parlamentarzyści, członkowie załogi, księża, dowódcy sił zbrojnych, wicemarszałkowie Sejmu, Senatu, liderzy partii politycznych. Zginęli także dla wielu z nas przyjaciele i znajomi _ - podkreśla szef rządu.
Tusk jest zdania, że największą tragedią jest to, co przeżywają dzisiaj najbliżsi i rodziny tych, którzy zginęli nad Smoleńskiem.
- _ Chciałem w imieniu wszystkich Polaków złożyć najgłębsze wyrazy współczucia i kondolencje rodzinie tragicznie zmarłego pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego córce, matce, wnuczkom, bratu, a także rodzinom wszystkich, którzy tam zginęli. Łączę się w bólu ze wszystkimi, dla których ten dzień jest najtragiczniejszym w ich życiu _- powiedział premier po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Ministrów.
_ - Ja wiem, że tym nie ugasimy niczyjego bólu, sam czuję go wyjątkowo mocno, ale nikt nas nie zwalnia z obowiązków. Państwo polskie musi funkcjonować i będzie funkcjonować _ - zaznaczył Tusk.
Premier nie wykluczył, że jeszcze w sobotę, po powrocie ze Smoleńska, zwoła kolejne posiedzenie Rady Ministrów.
W niedzielę w południe dwiema minutami ciszy zostaną uczczone ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu - zdecydował rząd. _ - Podobnie uczcimy dzień uroczystości pogrzebowych _ - zapowiedział premier.
Tusk zapowiedział, że jeszcze w sobotę udaje się do Smoleńska. Ma spotkać się tam z Władimirem Putinem. Szef rządu zapewnił też, że jest w stałym kontakcie z władzami Rosji.
Premier zaapelował do Polaków, aby _ nasze zachowania od tej chwili były właściwe dla czasu żałoby _. - _ W naszych miastach i wsiach, jak i w mediach powinniśmy cały czas pamiętać co spotkało Polaków _ - dodał Tusk.
Premier zapewnił, że będzie informował opinię publiczną o postępach w śledztwie i o pracach zabezpieczających sytuację rodzin ofiar.