Unijny komisarz ds. gospodarczych i monetarnych Joaquin Almunia spotka się w środę w Luksemburgu z polskim wiceministrem finansów Jarosławem Pietrasem, by rozmawiać o sytuacji budżetowej Polski.
Almunia chce się dowiedzieć - powiedziały we wtorek PAP źródła w Komisji Europejskiej - "jakie działania rząd podejmuje, by zredukować nadmierny deficyt budżetowy". Spotkanie odbędzie się na marginesie odbywającego się w Luksemburgu posiedzenia ministrów finansów państw Unii Europejskiej.
Początkowo planowano, że Almunia spotka się z minister finansów Zytą Gilowską, ale polskie źródła dyplomatyczne powiedziały we wtorek wieczorem, że "minister Gilowską zastąpi w Luksemburgu wiceminister Pietras".
Almunia chce rozmawiać o stanie polskich finansów publicznych w związku z przygotowywanym na wrzesień przez Komisję Europejską raportem na temat Polski. Według majowych prognoz ekonomicznych Komisji Europejskiej, ze względu na zapowiadany wzrost wydatków na cele społeczne Polska nie ma szans na dotrzymanie przewidzianego na 2006 rok deficytu finansów publicznych w wysokości 2,6 proc. PKB.
Zdaniem KE, zarówno w roku 2006, jak i w 2007 polski deficyt budżetowy wyniesie 3 proc.
Tym samym Warszawa nie spełni tzw. kryteriów z Maastricht, zobowiązujących każdy kraj członkowski do utrzymania deficytu poniżej tego pułapu.
Wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska ostrzegła kilkakrotnie, że jeśli Polska nie przedstawi Komisji Europejskiej wiarygodnego programu konwergencji i nie obniży deficytu, to za karę grozi nam utrata funduszy spójności.
"Musimy przedstawić wiarygodny program konwergencji. Stoimy z koniecznością liczenia się z faktem, że jak nie przedstawimy dobrego programu na lata 2007-08 to grozi nam utrata środków finansowych na poziomie 19,5 mld euro z funduszy spójności" - powiedziała Gilowska 10 maja.
Inga Czerny (PAP)
icz/ mc/ ls/
