2.3.Bruksela (PAP) - Na rynku Unii Europejskiej rośnie liczba produktów zgłaszanych jako niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi. Jedna czwarta z nich to zabawki - ostrzegła w czwartek Komisja Europejska.
Sprawa jest poważna - na rynku UE znaleziono w ubiegłym roku 249 produktów, które groziły użytkownikom porażeniem elektrycznym.
"Liczba niebezpiecznych produktów trafiających na rynek UE niepokoi mnie w najwyższym stopniu" - oświadczył komisarz ds. zdrowia i ochrony konsumentów Markos Kyprianu.
W UE działa system wymiany informacji na temat niebezpiecznych produktów, zwany RAPEX. Każdy kraj może tam zgłosić, że na rynku pojawił się produkt zagrażający życiu i zdrowiu użytkowników. Komisja Europejska natychmiast sygnalizuje problem innym krajom, dzięki czemu produkt może być wycofany z rynku.
W ubiegłym roku takich zgłoszeń o poważnym ryzyku związanym z korzystaniem z różnych wyrobów było 701, o 80 proc. więcej niż w roku poprzednim. Najwięcej nadesłały Węgry - 122. Najmniej - tylko jedno zgłoszenie - Luksemburg, Włochy - dwa. Z Polski nadeszło 15 zgłoszeń.
Blisko połowa dotyczy produktów importowanych, z których znakomita większość pochodzi z Chin. Komisarz Kyprianu podczas niedawnej podróży do Chin rozmawiał z tamtejszymi władzami o poprawie bezpieczeństwa eksportowanych produktów, a zwłaszcza zabawek.
Michał Kot (PAP)
mc/
