Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Giertych domaga się wyjaśnień w sprawie zabranego transparentu antyhomoseksualnego

0
Podziel się:

(dochodzą wypowiedzi Romana Giertycha)

*(dochodzą wypowiedzi Romana Giertycha)
*

25.5.Bruksela (PAP) - Wicepremier Roman Giertych chce wyjaśnień od belgijskiego MSZ w sprawie transparentu zabranego w piątek młodym działaczom LPR, idącym na manifestację w Brukseli przeciwko propagandzie homoseksualnej.

Niespełna 30 osób z Ruchu Młodych LPR z flagami Polski i hasłami antyhomoseksualnymi manifestowało w piątek w Brukseli w przed siedzibą Rady Unii Europejskiej przy Rondzie Schumana. W tym samym czasie w budynku odbywało się posiedzenie ministrów edukacji państw UE z udziałem wicepremiera Romana Giertycha.

Demonstranci trzymali w rękach polskie flagi i hasła: "Homo go home" oraz "Be happy not gay".

Jak powiedział dziennikarzom Roman Giertych oraz poseł LPR, były prezes Młodzieży Wszechpolskiej, obecnie szef Ruchu Młodych LPR Krzysztof Bosak, policja skonfiskowała demonstrantom transparent z hasłem przeciwko małżeństwom homoseksualistów: "Gay + Gay = wrong way".

Jak relacjonował Bosak, zwinięty transparent został zabrany przez policję belgijską trzem idącym na manifestację chłopakom w okolicach brukselskiej starówki. "Policja wiedziała o manifestacji od wtorku" - podkreślił Giertych.

"Tego typu działania są jawnym przykładem dyskryminacji, naruszeniem Karty Praw Podstawowych i Karty Rady Europy, która mówi wyraźnie o możliwości ochrony rodziny, ale też o prawie do demonstrowania swoich poglądów" - powiedział Giertych. "Ja w związku z tym będę chciał, abyśmy jako rząd wystąpili z zapytaniem do ministerstwa spraw zagranicznych, na czyje polecenie zostały podjęte te działania, po drugie - kto przywłaszczył mienie tych młodych ludzi i czy na terenie Królestwa Belgii jest zabronione prezentowanie innych poglądów niż prezentują przedstawiciele lobby homoseksualnego".

W demonstracji brali udział uczniowie i studenci z różnych miast Polski - Poznania, Warszawy, Lublina, Bełchatowa, Gorzowa Wielkopolskiego, którzy przyjechali do Brukseli jednym autokarem. Część uczniów zrezygnowała w tym celu z pójścia do szkoły, tak jak Tomek z pierwszej klasy poznańskiego liceum, który zapewnił, że poinformował o tym wcześniej wychowawczynię. "Pani wychowawczyni powiedziała mi, że to bardzo dobrze, że się angażuję i poznaję świat" - powiedział PAP.

Ich demonstracja wzbudziła uwagę głównie kilku polskich dziennikarzy. Pod siedzibą Rady UE i Komisji Europejskiej na Rondzie Schumana nawet kilka razy dziennie odbywają się rozmaite pikiety.

Giertych poinformował też dziennikarzy, że na spotkaniu ministrów edukacji odczytał "instrukcję rządową", w której podkreślił, iż "nie można wychowywać młodzieży bez odniesienia do prawa naturalnego, a także do patriotyzmu, historii i dziedzictwa religijnego każdego narodu. (...) Europa jest różnorodna, ale powinna opierać się na swoim fundamencie, którym jest prawo naturalne".

"Wygłoszenie tego stanowiska jako stanowiska rządu uważam za duży sukces" - podkreślił Giertych. Przyznał jednak, że nie wywołało ono żadnej dyskusji wśród pozostałych ministrów.

Inga Czerny (PAP)

icz/ mc/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)