Niemcy znalazły się w ogniu krytyki na szczycie Unii Europejskiej w piątek, w związku z próbą izolowania Polski na tle sporu o prawa głosu - napisał wieczorem Reuter w korespondencji ze szczytu.
Wg światowej agencji opierającej się na informacjach od wyższych rangą dyplomatów, kilka krajów wezwało Berlin do kontynuowania poszukiwań kompromisu z Warszawą.
Litwa i Republika Czeska wypowiedziały się otwarcie podczas szczytu przeciwko taktyce niemieckiej, po tym jak Berlin zagroził prowadzeniem bez zgody Polski negocjacji w sprawie reformy traktatu UE - pisze Reuter.
Brytyjski premier Tony Blair i francuski prezydent Nicolas Sarkozy spotkali się prywatnie i zaapelowali do kanclerz Niemiec Angeli Merkel, by dała negocjacjom jeszcze jedną szansę i zaproponowała Warszawie dłuższą zwłokę we wprowadzaniu zreformowanego systemu głosowania w UE - poinformował jeden z dyplomatów uczestniczących w szczycie.
Obaj ci politycy rozmawiali także telefonicznie z premierem Polski Jarosławem Kaczynskim, starając się także nakłonić go do kompromisu - podały inne źródła UE, cytowane przez Reutera. (PAP)
wit/
8376