Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE podpisała umowę stowarzyszeniową z Bośnią i Hercegowiną

0
Podziel się:

Unia Europejska oraz Bośnia i Hercegowina
(BiH) podpisały w poniedziałek umowę o stabilizacji i
stowarzyszeniu.

Unia Europejska oraz Bośnia i Hercegowina (BiH) podpisały w poniedziałek umowę o stabilizacji i stowarzyszeniu.

Podpisanie umowy, która jest pierwszym krokiem ku integracji europejskiej, odkładano dwukrotnie od kwietnia z powodu problemów z tłumaczeniem bardzo obszernego dokumentu na języki oficjalne UE.

Nie licząc Kosowa, byłej serbskiej prowincji, która w lutym ogłosiła niepodległość, BiH jest jedynym państwem w regionie bez umowy z UE.

"Ten dzień jest niezaprzeczalnie kamieniem milowym w historii naszego kraju. Bośnia zasługiwała na podpisane tego porozumienia" - powiedział bośniacki premier Nikola Szpirić po ceremonii w Luksemburgu, w której wzięli udział ministrowie spraw zagranicznych 27 krajów UE.

"Cokolwiek stało się w latach 90., to już jest za nami" - podkreślił, odnosząc się do okresu wojen po rozpadzie Jugosławii. "Trzeba sprawić, by ta nasza podróż ku członkostwu w UE była jak najkrótsza" - dodał, apelując do polityków BiH o "pójście naprzód i zapomnienie przeszłości".

Zanim wymagający ratyfikacji układ o stabilizacji i stowarzyszeniu wejdzie w życie, Bośnia będzie mogła odnieść korzyści z podpisanego równolegle tymczasowego porozumienia, które zacznie obowiązywać od 1 lipca. Zakłada ono przede wszystkim wolną wymianę handlową między UE a BiH.

Głównym warunkiem, od spełnienia którego UE uzależniała podpisanie z Bośnią i Hercegowiną porozumienia o stabilizacji i stowarzyszeniu, była reforma policji. Uchwalona reforma jest znacznie mniej radykalna od proponowanej przez zwolenników zbliżenia z Zachodem, którzy chcieli powstania jednolitej struktury policyjnej w obu częściach BiH - federacji muzułmańsko- chorwackiej i Republice Serbskiej.

Po wojnie w latach 1992-1995 Bośnia została podzielona na dwie autonomiczne jednostki państwowe - federację muzułmańsko-chorwacką (51 proc. terytorium) oraz Republikę Serbską (49 proc.), połączone słabymi instytucjami centralnymi.

W Bośni i Hercegowinie stacjonuje ok. 2,5 tys. żołnierzy europejskich sił EUFOR. Szefowie dyplomacji "27" uznali w poniedziałek, że ich obecność w ramach operacji "ALTHEA" jest czynnikiem zwiększającym poczucie bezpieczeństwa ludności, i opowiedzieli się za jej przedłużaniem "tak długo, jak to będzie konieczne".

Inga Czerny i Michał Kot (PAP)

icz/ kot/ mc/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)