Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Poettering: siedziba PE na razie pozostanie w Strasburgu

0
Podziel się:

Nowy przewodniczący Parlamentu
Europejskiego Hans-Gert Poettering zapowiedział w środę, że nie
będzie zabiegał o przeniesienie siedziby PE na stałe do Brukseli,
szanując decyzję w tej sprawie rządów Francji i Niemiec.

Nowy przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering zapowiedział w środę, że nie będzie zabiegał o przeniesienie siedziby PE na stałe do Brukseli, szanując decyzję w tej sprawie rządów Francji i Niemiec.

"Zawsze mówiłem, że musimy respektować prawo. I dopóki Niemcy i Francja mówią, iż chcą mieć siedzibę Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, to nic tego nie zmieni" - powiedział Poettering na konferencji prasowej. Wskazał, że to traktaty UE, czyli najwyższe unijne prawo, gwarantują, iż stolica Alzacji jest główną siedzibą europarlamentu.

Przeniesienie siedziby PE do Brukseli wymagałoby zmiany traktatów, a więc decyzji przywódców państw członkowskich. Już w negocjacjach na projektem eurokonstytucji, Francja i Niemcy stanowczo się temu sprzeciwiły.

Strasburg wybrano na siedzibę PE jako symbol pojednania francusko- niemieckiego.

Tymczasem zwolennicy jednej siedziby PE w Brukseli zebrali w ubiegłym roku ponad milion podpisów pod internetową petycją w tej sprawie. Debatę z udziałem europarlamentarzystów obiecywała główna konkurentka Poetteringa z wtorkowych wyborów przewodniczącego PE Monica Frassoni z frakcji Zielonych.

Zieloni uważają, że utrzymywanie trzech siedzib PE jest nie tylko kosztowne, ale też sprzeczne z celami, jakie wyznaczyła sobie Unia. Przede wszystkim jednak argumentują, że w sprawie siedziby powinni mieć coś do powiedzenia sami europosłowie, a nie tylko przywódcy państw.

Obecnie PE ma trzy siedziby: w Brukseli, gdzie odbywa się codzienna praca w komisjach i frakcjach politycznych, Luksemburgu, gdzie mieści się część administracji i biura tłumaczeń oraz w Strasburgu, gdzie odbywają się sesje plenarne.

Inicjatorzy petycji wskazują, że comiesięczne wyjazdy na czterodniowe sesje plenarne do Strasburga rzeszy eurodeputowanych, ich asystentów i pracowników parlamentu kosztują budżet PE ponad 200 mln euro rocznie.

Inga Czerny (PAP)

icz/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)