Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Przedsiębiorcy kwestionują wzrost zużycia biopaliw do 10 proc.

0
Podziel się:

Z uwagi na wzrost cen żywności na świecie
organizacja BusinessEurope, reprezentująca interesy europejskich
przedsiębiorców, zakwestionowała w środę zaplanowane przez Unię
Europejską zwiększenie zużycia biopaliw w transporcie do 10 proc.
w 2020 roku.

Z uwagi na wzrost cen żywności na świecie organizacja BusinessEurope, reprezentująca interesy europejskich przedsiębiorców, zakwestionowała w środę zaplanowane przez Unię Europejską zwiększenie zużycia biopaliw w transporcie do 10 proc. w 2020 roku.

W liście skierowanym do uczestników szczytu UE, który rozpocznie się w czwartek w Brukseli, przewodniczący BusinessEurope Ernest- Antoine Seilliere stanął w sprawie biopaliw po jednej stronie z ekologami, Zielonymi i częścią zachodnich polityków, którzy ostrzegają, że promocja biopaliw doprowadzi do ograniczenia powierzchni upraw przeznaczonych pod produkcję żywności.

"BusinessEurope uważa, że obecne wysokie ceny żywności są dodatkowym argumentem za ponownym rozważeniem celu 10 proc. biopaliw w transporcie, zwłaszcza wobec braku przełomu w sprawie technologii drugiej generacji biopaliw" - napisał Seilliere.

Coraz więcej krajów UE zadaje sobie pytanie o wpływ stosowanych obecnie biopaliw pierwszej generacji na środowisko i ograniczenie emisji CO2 - gazu, który naukowcy uważają za przyczynę zmian klimatycznych na ziemi. Budzi wątpliwości, czy rzeczywiście walce z ociepleniem klimatu służy zwiększenie wykorzystania biopaliw do 10 proc., do czego zobowiązali się w zeszłym roku unijni przywódcy na szczycie w Brukseli w ramach ambitnej strategii, która ma pozwolić UE o 20 proc. ograniczyć emisję CO2.

Kraje członkowskie są wciąż dalekie od porozumienia, jakie kryteria będą musiały spełniać stosowane w UE biopaliwa, by efekt nie był odwrotny od zamierzonego.

Spalanie biopaliw powoduje mniejsze emisje CO2 niż używanie zwykłego diesla czy benzyny, ale wielu ekologów ma wątpliwości, czy ten bilans jest pozytywny, jeśli weźmie się pod uwagę emisje CO2 powstałe przy produkcji i transporcie biopaliw. Dodatkowo krytycy wskazują na ograniczenie tradycyjnych upraw, co grozi dalszą podwyżką cen żywności i szkodami dla bioróżnorodności.

Wysokie ceny żywności, a także energii, będą jednym z tematów dwudniowego szczytu UE. Według uzyskanego przez PAP projektu wniosków końcowych, przywódcy mają podkreślić konieczność "zrównoważonego" wykorzystania biopaliw, czemu ma służyć nacisk na biopaliwa drugiej generacji, które byłyby produkowane nie z plonów rolnych, lecz np. z resztek drewnianych albo celulozy. Ponadto przywódcy zgodzą się, że potrzebna jest ocena "środowiskowych i społecznych skutków" produkcji biopaliw.

Biopaliwa drugiej generacji mają dużo wyższą wydajność energetyczną niż paliwa pierwszej generacji, ale ich podstawowa wada to wysoka cena. W dodatku technologia produkcji wciąż nie jest wystarczająco rozwinięta.

10 proc. jako cel obowiązkowy dla krajów UE podtrzymuje wciąż Komisja Europejska, dla której biopaliwa to odnawialna alternatywa dla paliw kopalnych. Zdaniem KE, do 2020 roku technologie będą już bardziej rozwinięte i tańsze, tak że dopuszczone do użytku w UE biopaliwa będą spełniać surowe standardy "zrównoważonego rozwoju".

Michał Kot (PAP)

kot/ icz/ mc/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)