Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Azarow: jesteśmy gotowi płacić 400 dol. za rosyjski gaz

0
Podziel się:

Ukraina gotowa jest płacić 400 dolarów za tysiąc metrów sześciennych
rosyjskiego gazu, jeśli nie dojdzie w tej sprawie do porozumienia z Moskwą - oświadczył we wtorek
szef ukraińskiego rządu Mykoła Azarow.

Ukraina gotowa jest płacić 400 dolarów za tysiąc metrów sześciennych rosyjskiego gazu, jeśli nie dojdzie w tej sprawie do porozumienia z Moskwą - oświadczył we wtorek szef ukraińskiego rządu Mykoła Azarow.

"Jeśli będziemy musieli płacić 400 dolarów za gaz, będziemy tyle płacić. Innego wyjścia nie mamy" - powiedział premier dziennikarzom.

Dzień wcześniej, w poniedziałek, prezes Gazpromu Aleksiej Miller oświadczył w Moskwie, że do końca roku nie dojdzie do podpisania nowych porozumień dotyczących ceny gazu dla Ukrainy.

"Prezentów noworocznych nie będzie" - powiedział Miller.

Ukraińskie władze niejednokrotnie przekonywały, że uda im się wynegocjować niższą od obecnej cenę gazu. W ub. tygodniu zazwyczaj dobrze poinformowany tygodnik "Dzerkało Tyżnia" doniósł jednak, że premier Azarow polecił podwładnym przygotowanie projektu budżetu na przyszły rok, w którym przewidywana stawka za rosyjski gaz wynosi nie mniej niż 400 dolarów.

"Może to oznaczać, że na ukraińsko-rosyjskim froncie gazowym, na którym zapowiadano +bliskie porozumienie+, doszło do pewnych komplikacji+" - pisał tygodnik, sugerując, że za niższą cenę gazu Rosjanie żądają kontroli nad ukraińskimi sieciami przesyłania błękitnego paliwa.

Zgodnie z dwustronną umową z 19 stycznia 2009 roku, cena gazu dla Ukrainy określana jest co kwartał według specjalnej formuły uwzględniającej ceny mazutu i oleju opałowego na rynkach światowych. Jako cenę bazową w porozumieniu tym zapisano 450 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Jednak Ukrainie przysługuje rabat w wysokości 100 dol. za 1000 metrów sześciennych, jeśli cena surowca przekracza 330 dolarów, lub 30 procent, jeżeli jest ona niższa od tej kwoty. W I kwartale tego roku strona ukraińska płaciła 264 dolary, a w II - 296 dolarów. W III kwartale cena wzrosła do 350 dolarów, a w IV może przekroczyć 400 dolarów.

Warunki kontraktu zawartego za rządów b. premier Julii Tymoszenko Kijów uważa za niekorzystne. Zdaniem strony ukraińskiej, cena rosyjskiego surowca nie powinna być wyższa niż 300 dol. za 1000 metrów sześciennych. Ukraina podkreśla, że płaci za rosyjski gaz drożej niż Niemcy i Słowacja, choć jest położona bliżej granic Rosji.

Podpisany w 2009 r. kontrakt Tymoszenko przypłaciła karą siedmiu lat więzienia. Wyrok zapadł w październiku. Sąd uznał, iż przy zawieraniu umów gazowych z Rosją była premier dopuściła się nadużyć.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ klm/ kot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)