Polskie i ukraińskie wojskowe zakłady lotnicze rozważają powołanie konsorcjum, które wspólnie będzie modernizowało śmigłowce serii "Mi" - poinformował w piątek PAP minister obrony Bogdan Klich, kończący dwudniową wizytę na Ukrainie.
"Stworzenie konsorcjum zaproponowali Ukraińcy, którzy zmodernizowali silniki helikoptera Mi-24 do poziomu imponującego nawet na Zachodzie. Niestety, nie mają oni takiego dostępu do nowoczesnej awioniki i nawigacji jak my. Polsko-ukraińska współpraca w tej dziedzinie pozwoliłaby świadczyć usługi dla państw trzecich" - powiedział PAP Klich w rozmowie telefonicznej.
Minister podał, że koncepcja wspólnego konsorcjum była omawiana podczas jego wizyty w zakładach lotniczych Awiakon w Konotopie, w północno-wschodniej Ukrainie. Ze strony polskiej do konsorcjum mogłyby przystąpić Wojskowe Zakłady Lotnicze w Łodzi oraz Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych w Warszawie.
W trakcie wizyty na Ukrainie Klich rozmawiał także o modernizacji okrętów typu Tarantul 1241, będących na wyposażeniu polskiej Marynarki Wojennej. "Okręty te mogą być modernizowane wyłącznie na Ukrainie" - powiedział minister. Jak dodał, po przeprowadzonych w Kijowie rozmowach jest szansa, że modernizacja ruszy w przyszłym roku.
Podczas spotkania Klicha z p.o. ministrem obrony Ukrainy Wałerijem Iwaszczenką omówiono również kwestię powołania wspólnej polsko-ukraińsko-litewskiej brygady sił pokojowych.
Szef polskiego resortu obrony poinformował, że do końca bieżącego roku trzy państwa podpiszą list intencyjny w sprawie utworzenia brygady z siedzibą w Lublinie.
"Taka współpraca nie tylko pogłębia relacje między wojskowymi, lecz ma także aspekt polityczny; jest to kolejny krok na drodze Ukrainy do struktur euroatlantyckich" - podkreślił Klich w rozmowie z PAP.
Jarosław Junko (PAP)
jjk/ cyk/ ro/ gma/
