Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Media: Szczyt PW bez niespodzianek i pod znakiem Tymoszenko

0
Podziel się:

Dwudniowy szczyt Partnerstwa Wschodniego (PW) w Warszawie minął bez
niespodzianek i gdyby nie sprawa procesu byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, spotkanie byłoby
pozbawione jakiejkolwiek intrygi - ocenił w sobotę opiniotwórczy tygodnik "Dzerkało Tyżnia".

Dwudniowy szczyt Partnerstwa Wschodniego (PW) w Warszawie minął bez niespodzianek i gdyby nie sprawa procesu byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, spotkanie byłoby pozbawione jakiejkolwiek intrygi - ocenił w sobotę opiniotwórczy tygodnik "Dzerkało Tyżnia".

"Ukraina naprawdę mogłaby stać się sukcesem Partnerstwa Wschodniego. Nawet mimo trudności w polityce wewnętrznej i wywołanych przez nie problemów na arenie międzynarodowej, znacznie wyprzedziła ona piątkę pozostałych państw (PW) we wszystkich kierunkach współpracy z UE" - czytamy.

"Gdyby nie było sprawy Tymoszenko i gdyby prezydent Wiktor Janukowycz nie zachowywał się (w sprawie Tymoszenko - PAP) tak irracjonalnie, chodziłby korytarzami warszawskiego szczytu dumny, a Ukraina byłaby prymusem. Pisano by wówczas i mówiono o sukcesach Ukrainy i jej prezydenta, który zbliżył kraj do UE, a nie o represjach politycznych oraz Tymoszenko, która znajduje się obecnie za kratkami" - podkreśla tygodnik.

"Dzerkało Tyżnia" zauważa, że choć Kijów zawsze traktował PW z rezerwą, odnosząc się do tego projektu jak do "dodatkowego instrumentu" zbliżenia z UE, to właśnie Ukraina była polem doświadczalnym, na którym "szlifowano" negocjowaną dziś umowę stowarzyszeniową z Unią oraz plan działań na rzecz liberalizacji ruchu wizowego dla państw wschodniej Europy.

"I Unii Europejskiej i Polsce potrzebna jest obecnie historia sukcesu. +Wielki historyczny moment+ zbliżenia Ukrainy z UE nadchodzi - prognozuje szef polskiego rządu (Donald Tusk - PAP). Polacy zaciekle walczą w UE, by umowa o stowarzyszeniu z Ukrainą została zawarta (...) niezależnie od procesu Tymoszenko" - czytamy.

W ocenie ukraińskiego tygodnika, Warszawa jak nigdy zasługuje dziś na miano adwokata Ukrainy w UE.

"Polacy bardziej od innych członków UE (znacznie bardziej, niż Francja i Niemcy) obawiają się, że jeśli umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z UE zostanie zablokowana, Rosja nie przegapi szansy wciągnięcia naszego kraju (Ukrainy - PAP) do Unii Celnej (Rosji, Białorusi i Kazachstanu - PAP)" - podkreśla "Dzerkało Tyżnia".

Tygodnik uważa, że z zakończenia negocjacji nad umową stowarzyszeniową Polacy zamierzają uczynić główne osiągnięcie prezydencji.

"Po tym, gdy wysiłki Warszawy (...) na rzecz przyjęcia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen nie zakończyły się sukcesem, zerwanie parafowania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą stanie się prawdziwą porażką polskiej prezydencji i podważy autorytet Polski jako kraju, który wyznacza wschodnią politykę UE" - czytamy w "Dzerkale Tyżnia".

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mc/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)