Odpowiedzialność za ewentualny początek nowej zimnej wojny poniesie wyłącznie prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew - oświadczył w środę w Kijowie brytyjski minister spraw zagranicznych David Miliband.
"My w żadnym wypadku nie życzymy sobie wybuchu zimnej wojny, ale jeśli do niej dojdzie, odpowiedzialność spadnie tylko na prezydenta Rosji" - powiedział Miliband na konferencji prasowej z szefem ukraińskiej dyplomacji Wołodymyrem Ohryzką. (PAP)
jjk/ mc/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: