Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Obrońcy praw człowieka pytają, czy mogą wjeżdżać do Rosji

0
Podziel się:

Ukraińscy obrońcy praw człowieka zwrócili się w poniedziałek do prezydenta
Wiktora Janukowycza z prośbą o wyjaśnienie, czy między Ukrainą i Rosją nadal obowiązują tzw. czarne
listy osób niepożądanych, które mają zakaz wjazdu na terytorium tych krajów.

Ukraińscy obrońcy praw człowieka zwrócili się w poniedziałek do prezydenta Wiktora Janukowycza z prośbą o wyjaśnienie, czy między Ukrainą i Rosją nadal obowiązują tzw. czarne listy osób niepożądanych, które mają zakaz wjazdu na terytorium tych krajów.

Zaniepokojenie na Ukrainie wywołała odmowa wjazdu do Rosji, wydana w miniony piątek Wasylowi Owsijence, członkowi Ukraińskiej Grupy Helsińskiej i więźniowi politycznemu w czasach b. ZSRR.

Jechał on do obwodu permskiego w Rosji, by wziąć udział w międzynarodowym spotkaniu w muzeum represji, w byłym obozie dla więźniów politycznych we wsi Kuczino, gdzie był więziony w latach 1981-1987. Rosyjska straż graniczna oświadczyła, że Owsijenko znajduje się na liście osób niepożądanych w Rosji, i poleciła mu powrócić na Ukrainę.

Wcześniej prezydenci Rosji i Ukrainy, Dmitrij Miedwiediew i Wiktor Janukowycz zapewniali, że listy osób niepożądanych między obu państwami przestaną obowiązywać. Na tej podstawie w miniony weekend na Krym przyjechał mer Moskwy Jurij Łużkow. Dwa lata temu, w związku z wypowiedziami Łużkowa podważającymi przynależność Sewastopola i Krymu do Ukrainy, ówczesne władze tego państwa uznały go za persona non grata.

Ukraińscy obrońcy praw człowieka zwrócili się Janukowycza, by Kijów zażądał od Moskwy oficjalnego wyjaśnienia w tej sprawie.

Jarosław Junko (PAP)

jjk/ awl/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)