Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Obama i Romney walczą o głosy w Wirginii

0
Podziel się:

Rywale w wyborach do Białego Domu: prezydent Barack Obama i republikański
kandydat Mitt Romney prowadzili w piątek kampanię w Wirginii, jednym z kluczowych stanów, które
zadecydują o ich wyniku. Romney zaczął adresować swe przesłanie do umiarkowanego centrum
elektoratu.

Rywale w wyborach do Białego Domu: prezydent Barack Obama i republikański kandydat Mitt Romney prowadzili dziś kampanię w Wirginii, jednym z kluczowych stanów, które zadecydują o ich wyniku. Romney zaczął adresować swe przesłanie do umiarkowanego centrum elektoratu.

Przemawiając na Uniwersytecie George'a Masona pod Waszyngtonem, Obama przypomniał, że bezrobocie w USA spadło we wrześniu do 7,8 procent, najniższego poziomu od czasu, gdy prezydent objął rządy na początku 2009 roku.

_ - Uważam, że jako naród posuwamy się naprzód. Okazało się dziś, że bezrobocie spadło do 7,8 procent. Więcej Amerykanów weszło na rynek pracy, więcej ją zdobyło _ - powiedział.

Obama podkreślił, że nie oznacza to jeszcze, że wszystko z gospodarką idzie dobrze, i przyznał, że wielu Amerykanów nawet z klasy średniej z trudem spłaca rachunki.

Wezwał jednak Republikanów, aby _ nie próbowali zyskiwać punktów politycznych, przedstawiając zbyt negatywny obraz stanu gospodarki _.

Romney tymczasem spotkał się z wyborcami w południowo-zachodniej części Wirginii, regionu tradycyjnego przemysłu wydobywczego, który bardzo ucierpiał na kryzysie i recesji.

Podobnie jak w debacie w Denver, gdzie powiedział, że _ lubi węgiel _, także w Wirginii przypominał, że popiera kopalnie węgla - inaczej niż Obama, który forsuje rozwój alternatywnych źródeł energii kosztem tradycyjnych paliw.

Romney starał się także osłabić wymowę danych o spadającym bezrobociu. Podkreślił, że wskaźnik 7,8 procent nie obejmuje kilku dodatkowych milionów Amerykanów nie pracujących w pełnym wymiarze godzin, zatrudnionych czasowo i zarabiających znacznie mniej niż przed kryzysem.

_ W ostatnim miesiącu stworzono mniej miejsc pracy niż w poprzednim. Wydaje się, że sytuacja z bezrobociem się poprawia, ale prawda jest inna _ - powiedział.

Jak zauważyli obserwatorzy, w debacie w Denver i w następnych dniach Romney zmienił taktykę swojej kampanii wyborczej.

Inaczej niż dotąd, kiedy podkreślał konserwatywne wątki w swym programie, które podobają się prawicowej bazie republikanów, obecnie kieruje swoje przesłanie do umiarkowanych, niezależnych wyborców, którzy rozstrzygną o rezultacie wyborów.

W czasie debaty Romney wypierał się, że jest za obniżką podatków od najzamożniejszych obywateli, zaznaczał, że rządowe regulacje biznesu są _ istotne _, i wychwalał reformę ochrony zdrowia w Massachusetts, która powinna być, jego zdaniem, _ wzorem dla całego kraju _.

Reforma ta - uchwalona w Massachusetts, gdy Romney był tam gubernatorem - była przez niego samego potem krytykowana, ponieważ jest niemal identyczna z reformą ubezpieczeń zdrowotnych przeforsowaną w Kongresie przez Obamę i niepopularną wśród Republikanów.

W wystąpieniu nazajutrz po debacie w Denver Romney przyznał się też, że _ popełnił duży błąd _, obrażając 47 procent Amerykanów, którym zarzucił, że nie płacą podatków - niezgodnie z prawdą - i naciągają rząd na pomoc socjalną.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)