Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Spór o cięcia budżetu między Białym Domem a Republikanami

0
Podziel się:

W Waszyngtonie trwają zakulisowe negocjacje między administracją a
Republikanami w sprawie budżetu na pozostałe 7 miesięcy bieżącego roku podatkowego. Republikanie
naciskają na drastyczne cięcia wydatków, na które nie godzi się prezydent Barack Obama.

*W Waszyngtonie trwają zakulisowe negocjacje między administracją a Republikanami w sprawie budżetu na pozostałe 7 miesięcy bieżącego roku podatkowego. Republikanie naciskają na drastyczne cięcia wydatków, na które nie godzi się prezydent Barack Obama. *

W środę nowy rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział, że prezydent pragnie "kulturalnej i rozsądnej dyskusji" z Partią Republikańską (GOP) w sprawie budżetu.

Carney odniósł się do krytyki Obamy, że w swoim planie budżetowym nie uwzględnił redukcji wydatków na Social Security i Medicare - federalny fundusz emerytalny i fundusz ubzpieczeń zdrowotnych dla emerytów - które oprócz nakładów na zbrojenia pochłaniają największą część budżetu.

Rozrost tych funduszy jest główną przyczyną niepokojącego powiększania się deficytu budżetowego i długu publicznego.

Rzecznik prezydenta powiedział, że wszelkie zmiany w tych programach będą wymagały kompromisów w rozmowach administracji z GOP.

Tymczasem Republikanie wnieśli prawie 600 poprawek do projektu budżetu, proponując cięcia wydatków o łącznej wysokości 61 miliardów dolarów. Biały Dom zagroził prezydenckim wetem.

W środę przegłosowano m.in. poprawkę o usunięciu z budżetu 450 milionów dolarów na nowy silnik dla myśliwca F-35. Przeszła ona z poparciem ustawodawców z obu partii.

Cięć programów na cele niewojskowe domagają się jednak z reguły Republikanie. Proponują oni m.in. redukcje finansowania programów pomocy na wychowanie przedszkolne, oświatę dla grup specjalnej troski w szkołach publicznych i programy planowania rodziny.

Demokraci ripostują, że proponowane przez GOP cięcia uderzą boleśnie w klasę średnią i warstwy najuboższe i spowodują utratę setek tysięcy miejsc pracy.

Kongres musi uchwalić budżet lub przynajmniej prowizorium budżetowe do 4 marca, kiedy wygasa termin obecnego tymczasowego budżetu. Jeżeli ustawodawcy nie uchwalą nowego, może to doprowadzić do wstrzymania prac rządu federalnego.

Stało się tak na jesieni 1995 r., kiedy podobny nierozwiązany spór, między ówczesnym prezydentem Billem Clintonem a republikańską większością w obu izbach, zaowocował paraliżem pracy administracji federalnej.

Propagandowo obróciło się to przeciw GOP, gdyż rząd musiał m.in. wstrzymać wypłaty emerytur. Po konfrontacji wzrosła popularność Clintona.

Nauczeni tym doświadczeniem przywódcy republikańscy nie planują na razie takiej samej próby sił. Niektórzy konserwatywni komentatorzy z telewizji Fox News radzą im jednak, aby ją zaryzykowali.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)