"Dobrą wiadomością dla Chorwacji, regionu i Europy" nazwali wyniki niedzielnego referendum, w którym ponad 66 proc. Chorwatów zagłosowało za wejściem kraju do UE, przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej: Herman Van Rompuy i Jose Manuel Barroso.
"Z zadowoleniem przyjmujemy pozytywny wynik referendum. Wraz z tym głosowaniem obywatele Chorwacji wyrazili zgodę na integrację europejską. Winszujemy tego wyboru Chorwacji i jej narodowi. Wejście do UE zaoferuje jej nowe możliwości, umocni stabilność i pomyślny rozwój jej narodu" - głosi komunikat wystosowany przez przywódców UE.
Dodają oni, że przystąpienie Chorwacji do Unii będzie "wyraźnym sygnałem dla całej Europy Południowo-Wschodniej".
Według danych ogłoszonych w Zagrzebiu przez Państwową Komisję Wyborczą po obliczeniu ponad 98 proc. głosów, 66,24 proc. głosujących w referendum opowiedziało się za wejściem do UE. Przeciw głosowało 33,16 proc. Frekwencja wyniosła 43,5 proc. Chorwackie prawo nie wyznacza progu frekwencji koniecznego do uznania referendum za ważne. Aby kraj wszedł do UE, potrzebny był wynik 50 proc. oddanych głosów plus jeden.
Rezultaty referendum będzie musiał jeszcze zatwierdzić Sabor, czyli chorwacki parlament. Jeśli później wszystkie kraje UE sprawnie przeprowadzą ratyfikację traktatu akcesyjnego podpisanego 9 grudnia, za polskiej prezydencji, Chorwacja wejdzie do Unii Europejskiej jako 28. kraj 1 lipca 2013 roku.
Będzie drugim, po Słowenii, krajem UE wśród byłych republik wchodzących niegdyś w skład Jugosławii. (PAP)
awl/
10633549 arch.
