Gwiazdy piosenki szantowej i młodzi adepci zaprezentują się podczas rozpoczynającego się w piątek wieczorem w Białymstoku 26. Festiwalu Piosenki Żeglarskiej "Kopyść". To jeden z najstarszych tego typu festiwali w Polsce.
Festiwal miał się odbyć w kwietniu, ale został przełożony na obecny termin ze względu na żałobę narodową po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Odbywać się też będzie w innym niż zwykle miejscu. Zamiast Białostockiego Ośrodka Kultury, szanty rozbrzmiewać będą w tak zwanych "Spodkach" Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Białymstoku.
Podczas festiwalu wolontariusze Polskiego Czerwonego Krzyża będą zbierać pieniądze na rzecz powodzian.
Odbędą się trzy koncerty. W piątek wieczorem podczas koncertu "Czas w morze" odbędzie się konkurs młodych wykonawców. Ma być ich pięciu. Jak poinformowali organizatorzy, to mniej niż pierwotnie deklarowało udział w kwietniowym terminie festiwalu. Jak powiedziała PAP organizatorka festiwalu Elżbieta Minko, o nagrodę "Wielką Kopyść" rywalizować będą: Fucus, Jarosław Jura, Szóstki, Szybki Montaż i Zespół Dnia Następnego. Niektórzy z nich mają już za sobą sukcesy na innych festiwalach czy wydane płyty.
W sobotę zaplanowano dwa koncerty: "Wiatr na wantach gra" i "Żeglujże żeglarzu". Wystąpią m.in. Cztery Refy, Edward Wolański i Krzysztof Kummer. 30-lecie pracy scenicznej będzie obchodził Grzegorz Tyszkiewicz. Wystąpią też: Atlantyda, Smugglers, Mechanicy Shanty, The Bumpers. W sobotę uczestnikom konkursu zostaną wręczone festiwalowe nagrody.
Pierwsza "Kopyść" odbyła się w Białymstoku w 1979 roku. Organizatorem festiwalu jest Akademicki Yacht Club w Białymstoku.(PAP)
kow/ abe/ jbr/
