W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu widoczność jest ograniczona do 20 metrów, wieje tam silny wiatr - poinformował w sobotę rano Mieczysław Wójcik, dyżurny ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR.
"Rano na Połoninie Wetlińskiej było 6 stopni Celsjusza, natomiast w Ustrzykach Górnych i Cisnej termometry wskazywały 10 stopni. W górnych partiach gór pada deszcz. Opadów deszczu także należy się spodziewać w bieszczadzkich dolinach" - powiedział Wójcik.
Według GOPR, w całym paśmie Bieszczad są trudne warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej.
"Wybierający się w góry powinni pamiętać, że jest chłodno, a szlaki górskie są śliskie" - dodał dyżurny ratownik.(PAP)
kyc/ amac/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: