Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W bieszczadzkich Myczkowcach zimują ptaki ze Skandynawii

0
Podziel się:

Kilkaset ptaków, m.in. gągołów, łabędzi niemych i traczy, rozpoczęło
zimowanie nad sztucznym zbiornikiem wodnym w Myczkowcach w Bieszczadach. Większość z nich przybyła
z krajów skandynawskich lub z północnej Polski.

Kilkaset ptaków, m.in. gągołów, łabędzi niemych i traczy, rozpoczęło zimowanie nad sztucznym zbiornikiem wodnym w Myczkowcach w Bieszczadach. Większość z nich przybyła z krajów skandynawskich lub z północnej Polski.

"Ptaki pojawiły się w ostatnich dniach. Do miejsc gniazdowania wrócą wczesną wiosną" - powiedziała we wtorek Iwona Hawliczek z PGE Energia Odnawialna SA oddział w Solinie, która zarządza zespołem zbiorników wodnych Solina-Myczkowce.

Sztuczny zbiornik w Myczkowcach jest jedynym miejscem w Bieszczadach, gdzie zimują ptaki z północnej Europy. "Spływająca do jeziora woda z elektrowni w Solinie podnosi nieco temperaturę w tym zbiorniku, dzięki czemu - w przeciwieństwie do Jeziora Solińskiego czy Sanu - bardzo rzadko zamarza" - dodała Hawliczek.

Elektrownia w Solinie, podobnie jak w poprzednich latach, zamierza pomagać przetrwać zimę ptakom. "W ubiegłym roku ptaki dokarmialiśmy m.in. pszenicą i kukurydzą. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, tej zimy postąpimy podobnie" - podkreśliła Hawliczek.

Zbiornik wodny w Myczkowcach wybudowano w 1960 roku. Jego powierzchnia wynosi 200 hektarów, a głębokość dochodzi do 20 metrów. (PAP)

kyc/ je/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)