Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: AI: rzeczywistość przeczy retoryce UE

0
Podziel się:

Unia Europejska chce uchodzić za przykład dla innych państw w dziedzinie
przestrzegania praw człowieka, ale europejska rzeczywistość przeczy słownym zapewnieniom -
stwierdza najnowszy doroczny raport Amnesty International (AI), opublikowany w czwartek.

Unia Europejska chce uchodzić za przykład dla innych państw w dziedzinie przestrzegania praw człowieka, ale europejska rzeczywistość przeczy słownym zapewnieniom - stwierdza najnowszy doroczny raport Amnesty International (AI), opublikowany w czwartek.

Raport wskazuje, że w Europie, podobnie jak i w innych rejonach świata, zadośćuczynienie sprawiedliwości podporządkowane jest politycznemu interesowi rządów. Jest to jeden z powodów, dla których niektóre państwa UE nie wytłumaczyły się z udziału w tajnych programach CIA: transferu więźniów i więzień zwanych "czarnymi miejscami".

"Niektóre państwa UE zignorowały orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i wydaliły ze swego terytorium domniemanych terrorystów do państw, w których stosowane są tortury, wiedząc, że będą tam na nie narażeni" - zaznacza dokument.

Inne dziedziny uwypuklone w raporcie AI to niewłaściwy stosunek niektórych europejskich rządów do uchodźców i imigrantów, a także dyskryminacja mniejszości romskiej (wykwaterowania i segregacja dzieci w szkołach).

Rząd Niemiec został skrytykowany za to, że sprzeciwia się projektowanej unijnej dyrektywie zakazującej dyskryminacji.

Politykę zagraniczną UE raport nazywa "słabą i niespójną", wskazując na stanowisko ws. konfliktów w strefie Gazy, płd. Libanie i na Sri Lance.

Raport ocenia, że polityka prowadzona przez niektóre rządy z pozycji siły pogarsza i tak już niezadowalającą sytuację w dziedzinie poszanowania praw człowieka w świecie. "Potężne rządy stają na przekór postępowi sprawiedliwości na świecie w zakresie respektowania praw człowieka, same siebie stawiając ponad prawem, chroniąc sprzymierzone z nimi rządy przed krytyką i podejmując działania tylko wtedy, gdy jest to im politycznie wygodne".

AI wzywa rządy do dopilnowania, aby za ich działania można było je rozliczyć i pociągnąć do odpowiedzialności, oraz poparcia Międzynarodowego Trybunału Karnego ścigającego naruszenia prawa międzynarodowego na świecie. Jurysdykcji Trybunału wciąż nie uznają USA, Chiny, Rosja, Turcja, Indie, Indonezja i Arabia Saudyjska.

Dobrego przykładu w tym względzie organizacja oczekuje zwłaszcza od państw G20, pretendujących do odgrywania przewodniej roli w świecie.

W 111 na 159 państw objętych raportem Amnesty odnotowała stosowanie tortur. W 55 państwach skazano ludzi w wyniku niepraworządnych procesów, w 96 tłumiono i ograniczono swobodę wypowiedzi, w 48 więzi się ludzi za pokojowo wyrażane poglądy (tzw. więźniowie sumienia).

Na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce tamtejsze rządy nie tolerują krytyki pod swym adresem. Represje nasilają się w Iranie. Rząd Chin wzmógł presję na swych przeciwników politycznych, zamykając ich w więzieniach i szykanując. Mieszkańcy Korei Płn. i Birmy chronią się przed represjami, szukając azylu w innych państwach.

W Ameryce Łacińskiej siły bezpieczeństwa odpowiedzialne są za kilkaset zabójstw. Rząd USA nie jest pociągany do odpowiedzialności za łamanie praw człowieka uzasadniane wojną z terroryzmem. Ludność cywilna jest ofiarą konfliktów w Gazie, płd. Izraelu, Afganistanie, Pakistanie i innych państwach.

Wśród nowych form łamania praw człowieka AI wymienia: zmuszanie ludzi do ewakuowania się z zamieszkiwanego terenu, co często wpycha ich w nędzę (Angola, Ghana, Kenia, Nigeria), rosnącą przemoc wobec kobiet, w tym seksualną (Meksyk, Gwatemala, Salwador, Honduras, Jamajka), wyzysk ekonomiczny imigrantów (Korea Płd., Japonia, Malezja), wzrost rasizmu, ksenofobii i nietolerancji (Europa, Azja Środkowa), działalność zbrojnych grup, w tym niektórych powiązanych z Al-Kaidą (Irak, Jemen).

Raport wskazuje też na rosnącą nędzę w świecie, spowodowaną brakami żywności i energii, a także globalnym kryzysem finansowym. "Rządy należy rozliczać z naruszeń praw człowieka, które wpędzają ludzi w nędzę i ją pogłębiają" - powiedział z okazji opublikowania raportu Claudio Cordone, tymczasowy sekretarz generalny AI. (PAP)

asw/ keb/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)