Linie lotnicze British Airways zapowiedziały w czwartek, że zamierzają skontaktować się z 33 tys. pasażerów, którzy lecieli dwoma samolotami, gdzie wykryto ślady substancji radioaktywnych. Londyn zapowiedział, że skontaktuje się z rządami państw, w których mogły wylądować zakażone maszyny.
Policja zbadała maszyny w związku ze sprawą otrucia substancją radioaktywną byłego agenta rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
Aleksandra Litwinienki. Wykonały one 221 lotów w całej Europie - kursowały m.in. do Moskwy, Frankfurtu, Barcelony i Aten.
W czwartek brytyjski sekretarz stanu ds. wewnętrznych John Reid poinformował, że po śmierci Litwinienki znaleziono ślady skażenia "w około 12 miejscach" w Londynie.
Zapewnił, że zagrożenie dla zdrowia pasażerów lecących zakażonymi samolotami było znikome.
BA poinformowały w środę o wykryciu "śladowych ilości substancji radioaktywnej" w dwóch swoich samolotach Boeing 767, które latały na trasie Londyn-Moskwa, a teraz znajdują się w Londynie. Czeka na badania trzeci samolot, stojący obecnie w Moskwie.
W czwartek brytyjski sekretarz stanu ds. wewnętrznych John Reid poinformował, że naukowcy badają także czwarty samolot, Boeing 737, należący do prywatnych rosyjskich linii lotniczych Transaero, który przyleciał w czwartek do Londynu, oraz "są zainteresowane" jeszcze jedną rosyjską maszyną.
"Firma robi wszystko, co może, by skontaktować się z 33 tys. klientów" - poinformowały w czwartek British Airways w komunikacie.
Aleksander Litwinienko zmarł w ubiegły czwartek na skutek silnego napromieniowania izotopem polonu 210. Ślady promieniowania wykryto m.in. w hotelu oraz w kilku innych miejscach, w których przebywał.
Litwinienko na łożu śmierci oskarżył prezydenta Rosji Władimira Putina o zlecenie otrucia go.
Kreml i rosyjskie służby wywiadowcze zaprzeczyły jakiemukolwiek udziałowi w śmierci Litwinienki.
Doradca Putina ds. walki z terroryzmem Anatolij Safonow zapewnił w czwartek, że Rosja jest gotowa udzielić wszelkiej niezbędnej pomocy w wyjaśnieniu sprawy śmierci Litwinienki.
Rosyjskie Ministerstwo Transportu zapowiedziało natomiast "wzmożenie kontroli samolotów zagranicznych linii lotniczych", dodając, że kontrola ta będzie dotyczyć "transportu płynów i żeli oraz bezpieczeństwa radiologicznego w kokpitach i w kabinie". (PAP)
mw/ ro/
3954 3985 3946 4318 4160 4178 4335 4373 arch.