Politycy północnoirlandzcy muszą kontynuować negocjacje zamiast zmierzać do rozbicia swego katolicko-protestanckiego rządu - oświadczyli w środę premierzy Wielkiej Brytanii i Irlandii, którzy przedstawili zwaśnionym stronom plan kompromisu.
Premierzy: brytyjski Gordon Brown i irlandzki Brian Cowen zakończyli trzydniowe rozmowy w Hillsborough pod Belfastem w Irlandii Północnej, lecz, jak pisze agencja Associated Press, nie zdołali przekonać miejscowych partii do zaakceptowania planu. Powiedzieli, że nie opublikują szczegółów kompromisu, w nadziei, że plan jednak zostanie zatwierdzony do końca tygodnia.
"Wierzymy, że wytyczyliśmy drogę do porozumienia" - powiedział Brown, u boku którego stał premier Cowen.
Brown wyraził nadzieję na to, że zwaśnione partie osiągną porozumienie, które pozwoli na przekazanie do maja autonomicznym władzom przedstawicielskim Irlandii Północnej odpowiedzialności za policję i sądownictwo.
Spór w kwestii daty przejęcia od Wielkiej Brytanii odpowiedzialności za policję i sądownictwo doprowadził na skraj upadku koalicyjne władze północnoirlandzkie. Koalicyjny rząd prowincji tworzą od roku 2007 Partia Demokratycznych Unionistów (DUP) i republikanie z Sinn Fein.
Sinn Fein zawsze pragnęła, by do przekazania odpowiedzialności za policję i sądownictwo doszło jak najprędzej, i domagała się ustalenia konkretnej daty. Demokratyczni Unioniści uzależniają swą zgodę na przejęcie przez parlament uprawnień wobec policji i sądownictwa od spełnienia kilku postulatów. Dotyczą one m.in. likwidacji komisji, która musi udzielać zgody na doroczne parady unionistów, i zmiany systemu głosowania w parlamencie w Belfaście.(PAP)
mmp/ mc/
5555467 5555292 arch.