Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W. Brytania: PKB w II kwartale br. wzrósł o 0,2 proc.

0
Podziel się:

Brytyjski PKB wzrósł w drugim kwartale br. o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym
wobec wzrostu o 0,5 proc. kdk w pierwszym kwartale i minus 0,5 proc. kdk w czwartym kwartale 2010
r. - wynika ze wstępnych danych Narodowego Urzędu Statystycznego z wtorku.

Brytyjski PKB wzrósł w drugim kwartale br. o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym wobec wzrostu o 0,5 proc. kdk w pierwszym kwartale i minus 0,5 proc. kdk w czwartym kwartale 2010 r. - wynika ze wstępnych danych Narodowego Urzędu Statystycznego z wtorku.

Danym zaszkodził ogólny spadek produkcji przemysłowej, jedynie przemysł wytwórczy, budownictwo i usługi odnotowały tylko nieznaczną ekspansję.

Wpływ na dane miał dodatkowy dzień wolny od pracy z okazji ślubu wnuka Elżbiety II księcia Williama 29 kwietnia oraz trzęsienie ziemi w Japonii w marcu, co utrudniło dostawy części zamiennych do japońskich samochodów produkowanych w W. Brytanii.

W ocenie komentatorów, tak niski wskaźnik wzrostu zwiększy presję na rząd, by podjął działania pobudzające gospodarkę. Obecnie uwaga rządu skoncentrowana jest na redukcji deficytu finansów publicznych.

Analitycy Barclays Capital sądzą, że rząd może wziąć pod uwagę zmiany w systemie podatkowym i regulacji, ale nie zanosi się na to, by odstąpił od priorytetu, którym jest fiskalna konsolidacja.

"W obecnym klimacie, stojącym pod znakiem dużej niepewności, zasadnicze znaczenie ma realizacja rządowych planów gospodarczych" - zaznaczył minister finansów George Osborne.

"Ustabilizowaliśmy brytyjską gospodarkę, obniżyliśmy stopy procentowe i tworzymy miejsca pracy w sektorze prywatnym. Jest to dowodem, że nasz plan sprawdza się i przynosi efekty" - dodał.

Niskie tempo wzrostu gospodarki utrudnia rządowi realizację planów uzdrowienia finansów państwa, ponieważ zmniejsza przychody podatkowe i wymusza wysokie wydatki na świadczenia socjalne.

Dyrektor ośrodka badawczego IPPR (Institute for Public Policy Research) Nick Pearce uważa, że rząd powinien rozważyć alternatywę dla realizowanego obecnie planu i przyjąć tzw. plan B.

"Gospodarka może wciąż tkwić w recesji nawet, jeśli technicznie nie jest. Jej skutki nadal odczuwalne są zwłaszcza poza Londynem" - stwierdził.

Opozycyjna Partia Pracy namawia rząd do obniżki podstawowej stawki VAT-u, która od 1 stycznia br. jest na poziomie 20 proc. (PAP)

asw/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)