Późnym wieczorem w poniedziałek w Croydon, na południowych przedmieściach Londynu płonęło wiele budynków - podała agencja Reuters za brytyjska telewizją.
Również w innych dzielnicach późnym wieczorem podpalono domy i liczne samochody, płonęły kosze na śmieci.
Poniedziałek był trzecim dniem zamieszek w brytyjskiej stolicy.
Według agencji AFP, wieczorem wyglądało na to, że starcia i ataki na mienie prywatne i publiczne rozprzestrzenią się poza Londyn. Po południu doszło już do zamieszek w Birmingham.
Z powodu coraz bardziej napiętej sytuacji minister spraw wewnętrznych Theresa May przerwała urlop. Wakacje postanowił też skrócić burmistrz Londynu Boris Johnson.
W związku z rozruchami premier David Cameron przerwał urlop w Toskanii i jeszcze w poniedziałek wieczór przyleci do Londynu - (PAP)
az/ fit/
9548117 9548266 9548278