Cywilni pracownicy głównej brytyjskiej bazy atomowych okrętów podwodnych Faslane na zachodnim wybrzeżu Szkocji opowiedzieli się w przeprowadzonym w środę referendum za podjęciem pierwszego od 42 lat strajku w następstwie sporu płacowego.
W bazie Faslane nad Zatoką Clyde na zachód od Glasgow stacjonują okręty podwodne, uzbrojone w rakiety balistyczne Trident z głowicami nuklearnymi.
Obsługująca bazę spółka Babcock Marine chce ograniczyć wzrost płac zatrudnionych tam 800 pracowników do 1 proc. Natomiast związek zawodowy Unite twierdzi, iż będzie to oznaczało spadek realnych zarobków.
Ministerstwo obrony odmówiło komentarza na temat tego, czy ewentualny strajk może zaszkodzić brytyjskiemu potencjałowi obronnemu.
"Nie szedłbym tak daleko, by mówić, że będzie to miało wpływ na zdolność (premiera) Davida Camerona do naciśnięcia guzika (nuklearnego)" - powiedział Alex Flynn, który odpowiada w Unite za kontakty z prasą.
Rzeczniczka firmy Babcock oświadczyła natomiast, że "dyskusje w związku z negocjacjami płacowymi są sprawą Babcocka oraz naszych pracowników i wciąż staramy się znaleźć wyjście z sytuacji".
Według Unite frekwencja w referendum wyniosła 82 proc., a ponad 95 proc. głosujących opowiedziało się za strajkiem. Objąłby on między innymi personel sprzątający, techników i osoby kontrolujące poziom promieniowania. (PAP)
dmi/ mc/
15671131
