Polska będzie chciała wykorzystać prezydencję w Unii Europejskiej również do turystycznej promocji kraju. W tym celu do Polski na kilkudniowe wycieczki będą zapraszani m.in. zagraniczni dziennikarze oraz przedstawiciele zagranicznych biur podróży.
Podróże studyjne po kraju m.in. dla zagranicznych dziennikarzy, touroperatorów czyli organizatorów wyjazdów do Polski, są przygotowywane przez Polską Organizację Turystyczną.
Dyrektor Departamentu Instrumentów Marketingowych POT Paweł Lewandowski powiedział PAP, że celem takich wizyt jest lepsza promocja Polski za granicą, co w konsekwencji przekłada się na większą liczbę turystów.
"Chcielibyśmy, by więcej biur podróży miało oferty wyjazdu do Polski w swoich katalogach i by o Polsce mówiono jako o kraju atrakcyjnym turystycznie pod względem kultury, kuchni, uzdrowisk, spa, kurortów" - mówił.
Lewandowski podkreślił, że np. touroperatorowi łatwiej jest zachęcać swoich klientów do przyjazdu do danego miejsca, jeśli wcześniej sam tam był i może o tym opowiedzieć. Przyznał, że wizyty studyjne organizowane są już od kilku lat, ale w przyszłym roku, w związku z przypadającą w drugim półroczu prezydencją Polski w UE, zostaną zintensyfikowane.
Wycieczki po Polsce skierowane są do trzech grup odbiorców. Najbardziej popularne są przyjazdy dziennikarzy, którzy po powrocie do swojego kraju w ciągu dwóch-trzech miesięcy są zobowiązani do zrelacjonowania pobytu w Polsce. To, w jakiej formie i na której stronie czasopisma znajdzie się publikacja na ten temat, badane jest przez POT. Później taka informacja jest wyceniana i porównywana z tym ile trzeba byłoby zapłacić osobiście za taką reklamę. "Takim sposobem mierzy się efekty tej akcji" - powiedział Lewandowski.
Drugą, ważną grupą, dla której organizowane są wizyty studyjne, są touroperatorzy, gdyż to oni, zwiedzając Polskę, potem przygotowują oferty do swoich katalogów i sprzedają ją w swoich krajach. Efektywność ich przyjazdów mierzy się np. liczbą stron w katalogu poświęconych Polsce.
Najmniej liczną grupę stanowią VIP-y, do których można zaliczyć m.in. osoby decydujące o polityce promocyjnej w danym kraju.
Osoby uczestniczące w wizytach studyjnych będą miały okazję zobaczyć zarówno największe miasta Polski, jak i skorzystać z aktywnego wypoczynku, turystki uzdrowiskowej, sanatoryjnej. Podczas wycieczek promowana ma być polska kultura, folklor, tradycja, kuchnia.
Lewandowski przyznał, że spośród wszystkich form promocyjnych, do których można zaliczyć m.in. targi, seminaria, ogłoszenia, to właśnie wizyty studyjne dziennikarzy i touroperatorów przynoszą największe efekty. (PAP)
joko/ mok/ woj/
