Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W czwartek spotkanie u premiera ws. Ukrainy

0
Podziel się:

#
docchodzi m.in. wypowiedź premiera oraz prezesa PiS
#

# docchodzi m.in. wypowiedź premiera oraz prezesa PiS #

19.02. Warszawa (PAP) - Premier Donald Tusk na czwartkowe spotkanie ws. sytuacji na Ukrainie zaprosił m.in. b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, b. premiera Włodzimierza Cimoszewicza, liderów partii opozycyjnych i europosłów zajmujących się sprawami Ukrainy - poinformowała PAP rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska.

"Dziś mamy pilną sprawę dotyczącą Ukrainy i wystosowałem zaproszenie - to była jedna z konkluzji w wystąpieniu przewodniczącego Palikota - na jutro na godz. 17. Zbiorą się politycy i eksperci ze wszystkich partii politycznych. Próbowaliśmy zaprosić także prezesa Kaczyńskiego; nie mogliśmy się skontaktować, ale ktoś z PiS będzie obecny w czasie tej dyskusji" - tak ideę spotkania wyjaśnił premier wieczorem w środę w "Kropce nad i" w TVN24.

Podczas środowej debaty w Sejmie po przedstawieniu przez premiera Donalda Tuska informacji ws. Ukrainy lider Twojego Ruchu Janusz Palikot zaproponował szefowi rządu, by ten powołał radę kryzysową działającej przy Radzie Ministrów, skupiającej ludzi z różnych obozów politycznych.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w środę wieczorem w Polsat News, że najprawdopodobniej na spotkanie z premierem uda się w imieniu PiS jego zastępca Adam Lipiński. Jak dodał, on sam planuje udział w czwartkowych uroczystościach pogrzebowych b. wicemarszałka Senatu Zbigniewa Romaszewskiego i w czasie, gdy będzie trwało spotkanie u premiera, będzie przebywał z rodziną zmarłego. "Tych dwóch rzeczy raczej nie dałoby się połączyć" - zaznaczył Kaczyński. Podkreślił, że nie wyklucza współpracy ws. Ukrainy. "Pod warunkiem, że mielibyśmy do czynienia ze zdecydowaną polityką, działaniem, by pomóc Ukrainie" - dodał.

W spotkaniu u premiera wezmą udział także lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusz Piechociński oraz szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej Leszek Miller. Potwierdzili to w rozmowie z PAP rzecznicy obu partii.

Od wtorku sytuacja w Kijowie uległa eskalacji. W nocy z wtorku na środę demonstranci Majdanu usiłowali odgrodzić się od otaczającej ich milicji ścianą ognia z płonących barykad, jednak nad ranem milicja dokonała kolejnego ataku. Według ukraińskiego resortu zdrowia w starciach w Kijowie zginęło już 26 osób; 16 zabitych to manifestanci. Liczbę rannych szacuje się od kilkuset do 1000.

Unia Europejska zasygnalizowała w środę możliwość sankcji wobec władz Ukrainy. Także USA rozważą nałożenie sankcji na osoby odpowiedzialne za użycie siły; trwają konsultacje w tej sprawie z Unią Europejską - powiadomił zastępca doradcy prezydenta Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes. (PAP)

mzk/ wni/ par/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)