W Krakowie powstał komitet wyborczy Społeczna Odnowa Samorządowa (SOS). Jego założenie ogłosili we wtorek burmistrz Niepołomic Stanisław Kracik, senator Jarosław Gowin i były szef NFZ Jerzy Miller. Miller jest na razie jedynym kandydatem komitetu do Rady Miasta Krakowa, nazwisk innych osób nie podano.
SOS Kraków - który ma być komitetem bezpartyjnym - nie będzie miał swojego kandydata na prezydenta miasta. Zarejestruje listy tylko w wyborach do Rady Miasta.
"Na naszych listach nie będzie członków żadnej partii" - zapewnił podczas konferencji prasowej Jarosław Gowin. "Panuje wyniszczająca wojna na górze, my chcemy budować pokój na dole. Odwołujemy się do ludzi pierwszej +Solidarności+, do ludzi Komitetów Obywatelskich i młodego pokolenia działającego w różnych organizacjach pozarządowych i stowarzyszeniach" - mówił Gowin.
Jerzy Miller mówił, że postanowił kandydować w wyborach samorządowych, bo jest niemile zaskoczony deklaracjami zwłaszcza ludzi młodych, którzy twierdzą, że nie mają na kogo głosować i chcą zostać w domu.
"Trzeba stworzyć coś, co zachęci ludzi, żeby wybrali gospodarzy swojego miasta" - uważa Miller. Jego zdaniem, taką szansą jest bezpartyjny komitet, na listach którego będą ludzie, którzy już swoim życiorysem pokazali, co umieją zrobić.
"Miałem propozycję, żeby dalej jeździć ekspresem do Warszawy. Ale to nie czas, aby ją przyjąć. Nie można swoim nazwiskiem autoryzować każdej działalność" - mówił podczas konferencji Miller. Nie krył, że odrzucił propozycję objęcia stanowiska wiceministra finansów. Dodał, że nie odpowiada mu sposób rządzenia Polską - "skłócenie i podważanie dorobku naszego kraju".
Pytany, dlaczego nie kandyduje na prezydenta Krakowa, Miller odparł, że nie miałby szans w walce o to stanowisko bez zaplecza politycznego.
Działacze SOS Kraków mają nadzieję, że ich inicjatywa spotka się z zainteresowaniem także w innych miastach, gdzie powstaną podobne komitety.
Ani Jarosław Gowin, ani Stanisław Kracik nie zamierzają kandydować do Rady Miasta Krakowa. Kracik był kandydatem PO na prezydenta Krakowa, ale po nieprawomocnym wyroku sądu, przed którym Kracik odpowiadał za niedopełnienie obowiązków i nadużycie uprawnień w czasie sprawowania funkcji publicznej, Platforma wycofała swoje poparcie dla niego i wskazała innego kandydata - Tomasza Szczypińskiego.(PAP)
wos/ la/ kaj/
