Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W marcu PE ma zdecydować m.in. o uznawaniu kwalifikacji pielęgniarek

0
Podziel się:

W marcu Parlament Europejski ma głosować nad zmianą unijnej dyrektywy
dotyczącej uznawania kwalifikacji zawodowych. Proponowana zmiana ma być korzystna dla polskich
pielęgniarek, które nabyły swe kwalifikacje przed wejściem Polski do Unii Europejskiej.

W marcu Parlament Europejski ma głosować nad zmianą unijnej dyrektywy dotyczącej uznawania kwalifikacji zawodowych. Proponowana zmiana ma być korzystna dla polskich pielęgniarek, które nabyły swe kwalifikacje przed wejściem Polski do Unii Europejskiej.

Dotyczy to m.in. pielęgniarek i położnych, które przed 2004 r. ukończyły licea medyczne. Dotychczas nie były one objęte systemem automatycznego uznawania kwalifikacji zawodowych w innych krajach UE na zasadzie praw nabytych. Chcąc podjąć pracę w swoim zawodzie w państwach Unii musiały uzupełniać wykształcenie.

Korzystny dla pielęgniarek projekt zmiany dyrektywy 2005/36/WE przyjęła w tym tygodniu komisja rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów Parlamentu Europejskiego. W czwartek poinformowała o tym europosłanka Małgorzata Handzlik, która pracuje w tej komisji. Głosowanie projektu na sesji plenarnej zaplanowano na marzec.

"Dyrektywa jest kluczowa dla jednolitego rynku, ponieważ umożliwi w łatwiejszy sposób uznawanie kwalifikacji zawodowych osób chcących podjąć pracę w innym państwie członkowskim" - wskazała Handzlik.

Unowocześnienie tej dyrektywy ma poprawić działanie rynku wewnętrznego, co zostało zapowiedziane w Akcie o jednolitym rynku. Chodzi o ułatwienie obywatelom UE korzystania ze swobody przemieszczania czy podjęcia pracy w dowolnie wybranym państwie członkowskim. Efektem ma być większa mobilność w UE, dająca większe szanse na znalezienie stażu czy pracy.

Dzięki zmianom polskie pielęgniarki będą miały uznane kwalifikacje na takich samych warunkach, jak w przypadku innych państw członkowskich UE. Polskie starania o to trwają niemal od 2005 roku. Jednym z głównych argumentów była konieczność równego traktowania w pełni wykwalifikowanych pracowników w UE.

"Specjalne, dodatkowe wymogi ustalone dla części polskich pielęgniarek nie znajdują już uzasadnienia. Wszystkie bowiem pielęgniarki w Polsce, niezależnie od poprzedniego czy obecnego systemu kształcenia, są traktowane jednakowo, wykonują te same czynności zawodowe i posiadają te same kompetencje właściwe dla pielęgniarki opieki ogólnej" - oceniła Handzlik.

Trudności z uznawaniem kwalifikacji polskich pielęgniarek w UE wynikały z tego, że w świetle regulacji unijnych kwalifikacje pielęgniarki były uzależnione od wyższego, co najmniej licencjackiego wykształcenia. W traktacie akcesyjnym tej kwestii nie uregulowano. Bezskuteczna była też polska skarga do Trybunału Sprawiedliwości.

Obecnie w Polsce obowiązują już inne standardy kształcenia pielęgniarek, w pełni uwzględniające wymogi europejskie. Ponadto wiele pielęgniarek ukończyło uzupełniające studia podyplomowe, które upoważniają do uznawania ich kwalifikacji przez inne państwa Unii. (PAP)

mab/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)