# dochodzą szczegółowe informacje #
22.01. Łódź (PAP) - Wstrząs sejsmiczny, który w piątek nad ranem odczuli mieszkańcy okolic Bełchatowa i Pajęczna (Łódzkie), miał siłę 4,42 stopnia w skali Richtera - poinformowała PAP Kopalnia Węgla Brunatnego w Bełchatowie.
Doszło do niego kilka minut po 5 rano w okolicach nowej odkrywki węgla brunatnego w Szczercowie należącej do PGE KWB Bełchatów, gdzie od niedawna trwa wydobycie węgla.
"Takie wstrząsy mogą mieć miejsce w związku z procesem wydobycia węgla brunatnego metodą odkrywkową" - powiedziała PAP rzeczniczka PGE KWB Bełchatów Beata Nawrot-Miler. Dodała, że takie wstrząsy zdarzały się także w latach 80. podczas eksploatacji węgla w Bełchatowie. Wówczas najsilniejszy zanotowany wstrząs miał siłę 4,7 stopnia w skali Richtera.
Dodała, że wstrząs nie spowodował żadnych zniszczeń ani na terenie kopalni, ani pobliskiej elektrowni w Bełchatowie. Kopalnia nie ma także informacji, by były jakieś poważniejsze uszkodzenia czy straty w okolicznych miejscowościach.
Według rzecznika pajęczańskiej policji Krzysztofa Pacha wstrząs sejsmiczny był odczuwalny na terenie powiatu pajęczańskiego, głównie na terenie gmin Działoszyn, Rząśnia i Sulmierzyce. Według niego, z informacji ze stacji sejsmologicznej wynikało, że miał siłę 4,7 stopnia w skali Richtera. Nie było dotąd zgłoszeń o zniszczeniach.
Także do straży pożarnej mieszkańcy nie zgłaszali informacji o uszkodzeniach czy naruszonych konstrukcjach budynków związanych ze wstrząsem - poinformował PAP rzecznik łódzkich strażaków Arkadiusz Makowski. (PAP)
szu/ pz/ jra/