*18 autobusów PO rusza w piątek w Polskę; po kraju jeździć mają ministrowie, liderzy list wyborczych, kandydaci PO do parlamentu i wolontariusze, by przekonywać do głosowania w październikowych wyborach na partię Donalda Tuska. *
"W każdym regionie jeden autobus, na Mazowszu i Śląsku po dwa autobusy, no i jeden +Tuskobus+ z Donaldem Tuskiem. Mam nadzieję, że przez te ostatnie dni kampanii dotrzemy wszędzie. Mamy bardzo ambitne plany - nasi kandydaci na posłów, wolontariusze, będą jeździli od rana do wieczora i spotykali się z Polakami w różnych miejscach" - powiedziała w piątek rzeczniczka sztabu PO Małgorzata Kidawa-Błońska na konferencji prasowej w Warszawie.
Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że jednym z autobusów rusza na Mazowsze, a był już w Małopolsce i na Śląsku Opolskim. To jest fascynujące doświadczenie, nie tylko spotykanie (się) z ludźmi, ale też patrzenie na sukcesy samorządnej Polski. (...) Otworzyłem +schetynówkę+ - otwierałem już ambasady i konsulaty, ale +schetynówki+ nigdy przedtem" - mówił Sikorski.
Jak dodał, liderzy list PO chcą jeździć po regionach i przypominać to, co już zrobiono i to, co PO chce zrobić w kolejnej kadencji. "Chcemy zrobić więcej dla Polski i zrobić więcej w tej kampanii, żeby ją wygrać" - zadeklarował.
Autobusami po Polsce mają też podróżować m.in. marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna i minister zdrowia Ewa Kopacz - poinformowała Kidawa-Błońska. "Zakładamy, że jednego dnia taki autobus powinien przejechać 200 kilometrów" - dodała.
Autobusem ochrzczonym przez media mianem "Tuskobusa" podróżuje od poniedziałku po Polsce premier Donald Tusk. Do tej pory odwiedził woj. kujawsko-pomorskie, mazowieckie, wielkopolskie i zachodniopomorskie. (PAP)
laz/ son/ ura/