Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W poniedziałek złoty stabilny

0
Podziel się:

W poniedziałek złoty był stabilny względem głównych walut. Ok. godz. 17.40
euro kosztowało 4,14 zł, dolar 3,21 zł, a szwajcarski frank 3,43 zł. Analitycy wskazują, że
istnieje obawa, iż polska waluta osłabi się do 4,20 zł za euro.

W poniedziałek złoty był stabilny względem głównych walut. Ok. godz. 17.40 euro kosztowało 4,14 zł, dolar 3,21 zł, a szwajcarski frank 3,43 zł. Analitycy wskazują, że istnieje obawa, iż polska waluta osłabi się do 4,20 zł za euro.

W poniedziałek rano za euro płacono 4,14 zł, za dolara 3,20 zł, a za szwajcarskiego franka 3,42 zł.

"Kurs pary euro-złoty kształtuje się w poniedziałek na poziomie podobnym, jak w ubiegłym tygodniu. Ze względu na niedziałające giełdy w USA niewiele się też dzieje w Europie. Brak istotnych danych makroekonomicznych powoduje, że nie ma większej zmienności na parze euro-dolar, a tym samym na złotym" - powiedział diler walutowy z Banku Millennium Paweł Gajewski. Jego zdaniem najbliższe dni mogą przynieść stabilizację kursu złotego, jednak perspektywa obniżek stóp procentowych stwarza presję w kierunku osłabienia polskiej waluty. Najbliższe posiedzenie decyzyjne RPP odbędzie się w dniach 6-7 listopada.

"Na razie widać, że jest dosyć stabilnie jeżeli chodzi o notowania złotego. Jeżeli jednak w poniedziałek rynek zamknie się powyżej poziomu 4,15 zł za euro i wtorkowe otwarcie sesji będzie również powyżej tego poziomu, to złoty może podążać bardziej w kierunku 4,20 za euro niż 4,10" - powiedział.

Roman Przasnyski z Open Finance wskazał, że w poniedziałek nastroje na rynkach pogorszyły się za sprawą m.in. nadciągającego do USA huraganu Sandy oraz obaw związanych z informacjami dotyczącymi Grecji. "Konsekwencje huraganu mogą być tak poważne, że spekuluje się nawet o zwiększeniu zakresu trzeciej rundy ilościowego luzowania polityki pieniężnej przez Fed. W przypadku Grecji coraz głośniej mówi się o wydłużeniu okresu zmniejszenia zadłużenia lub kolejnej redukcji greckich zobowiązań. Te pomysły mogą się spotkać z oporem Niemiec" - stwierdził Przasnyski.

W USA w poniedziałek zawieszono notowania na giełdach z powodu huraganu Sandy. Kieruje się on ku wschodniemu wybrzeżu USA i według meteorologów dotrze do lądu w nocy z poniedziałku na wtorek. Stan wyjątkowy ogłoszono w stanach: Nowy Jork, New Jersey, Connecticut, Massachusetts, Wirginia, Maryland i Pensylwania. (PAP)

rbk/ bg/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)