Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Sejmie zmiany w Prawie o zgromadzeniach

0
Podziel się:

#
dochodzą dodatkowe informacje na temat porządku obrad
#

# dochodzą dodatkowe informacje na temat porządku obrad #

25.06. Warszawa (PAP) - Na rozpoczynającym się we wtorek po południu posiedzeniu Sejm zajmie się prezydenckim projektem zmian w Prawie o zgromadzeniach. Projekt powstał w związku z zamieszkami, do których doszło w ub. roku na ulicach Warszawy podczas obchodów Święta Niepodległości.

W porządku obrad znajduje się prezydencki projekt zmian w ustawie o zgromadzeniach, który daje organom gminy możliwość zakazania organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu lub czasie, jeżeli mogłoby to doprowadzić do naruszenia porządku publicznego. Wprowadza również zakaz uczestnictwa w manifestacjach osób z bronią i materiałami pirotechnicznymi.

Pod koniec maja projekt przyjęły sejmowe komisje - zrezygnowano jednak wówczas z zapisu dotyczącego udziału w zgromadzeniach osób zasłaniających twarz. Zgodnie z prezydenckim projektem w zgromadzeniach nie mogłyby brać udziału zamaskowane osoby; wyjątkiem od tej zasady miałyby być sytuacje, gdy organizator w zawiadomieniu do urzędu gminy zawrze informację o planowanym udziale zamaskowanych osób.

Przewodniczący podkomisji, która zajmowała się projektem, poseł PO Marek Biernacki wyjaśniał, że wszystkie ekspertyzy wskazywały na wątpliwość konstytucyjną takiego zapisu.

Prezydencki minister Krzysztof Hubert Łaszkiewicz podkreślił w poniedziałkowej rozmowie z PAP, że nie można mówić o tym, że projekt przygotowany w Kancelarii Prezydenta zawierał zakaz zasłaniania twarzy. Jak zaznaczył, chodziło o wprowadzenie obowiązku wcześniejszego zgłoszenia ewentualnego zamiaru zasłania twarzy.

Łaszkiewicz tłumaczył, że prezydent proponował, by przy zgłoszeniu zamiaru przeprowadzenia manifestacji lub demonstracji podawać informację o tym, czy manifestanci zamierzają zakryć twarze bądź przebrać się "dla podniesienia ekspresji".

"Jeśli miało nie być zasłaniania twarzy, a nagle gdzieś tam paru dżentelmenów ma zasłoniętą twarz, to można podejrzewać, że są to jacyś prowokatorzy albo ludzie z zewnątrz, którzy przyszli, aby narozrabiać" - powiedział minister. Łaszkiewicz zapowiedział, że we wtorek w Sejmie będzie uzasadniał, dlaczego ten zapis w ustawie o zgromadzeniach powinien się znaleźć. Ale - jak przypomniał - ostateczna decyzja powinna należeć do parlamentu.

List otwarty do marszałek Sejmu wyrażający zaniepokojenie prezydenckim projektem skierowały organizacje pozarządowe. "Naszym zdaniem nowelizacja prawa o zgromadzeniach, gdyby została przyjęta w aktualnym brzmieniu, doprowadziłaby do znaczącego pogorszenia konstytucyjnego standardu wolności organizowania pokojowych zgromadzeń" - oceniono w liście.

Jego autorzy zwrócili uwagę, że projekt wydłuża termin na zgłaszanie zawiadomienia o zgromadzeniu z 3 do 6 dni przed datą planowanego zgromadzenia i w żaden sposób nie odnosi się do problemu zgromadzeń spontanicznych.

"Uznajemy, że wolność organizowania pokojowych zgromadzeń ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania demokracji w Polsce. Dlatego tak ważne jest tworzenie przepisów, w tym także przepisów proceduralnych, które w pełni pozwalać będą na korzystanie z tej wolności. Prawo dotyczące tak ważnej dziedziny nie powinno być tworzone bez wystarczającego namysłu oraz debaty" - podkreślili autorzy listu.

Pod listem podpisały się m.in.: Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Fundacja im. Stefana Batorego, Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Instytut Spraw Publicznych, Kampania Przeciw Homofobii i Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita.

Niewykluczone, że posłowie zajmą się w tym tygodniu rządowym projektem ustawy zabezpieczającym interesy podwykonawców pracujących przy kontraktach na roboty budowlane realizowane w ramach udzielanych przez GDDKiA zamówień publicznych. Chodzi szczególnie o firmy, które nie otrzymały zapłaty za swoją pracę.

Projekt przygotowany przez ministerstwo transportu ma objąć wszczęte przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) postępowania o udzielenie zamówienia publicznego oraz już udzielone zamówienia publiczne na roboty budowlane. Ustawa ma dotyczyć m.in. umów na roboty budowlane, dostawy materiałów i usługi.

Zmiana przepisów ma rozwiązać problemy podwykonawców firm budujących w Polsce autostrady, którzy wielokrotnie i bezskutecznie domagali się od wykonawców zapłaty za wykonane prace. Największy problem mają te firmy, których wykonawca nie zgłosił do GDDKiA - często nie są one w stanie udowodnić Dyrekcji, że wykonały dane prace, a od wykonawcy nie mogą odzyskać pieniędzy, bo firma na przykład zbankrutowała. Tak jest np. w przypadku DSS, który budował jeden z odcinków A2 między Strykowem a Konotopą.

Według projektowanych przepisów, GDDKiA będzie mogła wypłacić pieniądze podwykonawcom z gwarancji, jakie składają w Dyrekcji wykonawcy. Jak poinformowało CIR, po uchwaleniu ustawy GDDKiA będzie przyjmować zgłoszenia o roszczeniach od poszkodowanych podwykonawców. Jeśli spełnią oni określone warunki, czyli przedstawią np. nieprawomocny sądowy nakaz zapłaty, otrzymają zaliczkę w wysokości 50 proc. należności. Pozostałe 50 proc. otrzymają po uprawomocnieniu się nakazu sądowego, ugody przedsądowej lub zatwierdzeniu przez sędziego-komisarza spisu wierzytelności wykonawcy, który jest w procesie upadłości.

Wraz z rządowym projektem rozpatrzony ma być projekt rezolucji wzywający rząd do podjęcia zdecydowanych działań w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania firm będących podwykonawcami przedsiębiorstw zajmujących się realizacją zamówień publicznych, w szczególności w zakresie budowy dróg i autostrad. Projekt pozytywnie zaopiniowała sejmową komisja infrastruktury.

Sejm będzie też w głosowaniu decydować, czy wprowadzić do porządku obrad informację rządu na temat wdrożenia przepisów ustawy o refundacji leków oraz na temat listy leków refundowanych.

Podczas tego posiedzenia posłowie wysłuchają ponadto informacji o ubiegłorocznej działalności Rzecznika Praw Obywatelskich wraz z uwagami o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. W 2011 r. do RPO wpłynęło ponad 50 tys. wniosków, w tym w nowych sprawach - 27,5 tys. Najwięcej wniosków dotyczyło problematyki prawa karnego (32,9 proc.), prawa cywilnego (20,9 proc.) oraz prawa administracyjnego i gospodarczego (18,9 proc.).

Sejm ma też pracować nad nowelizacją ustawy o paszach - nowela przesuwa do 1 stycznia 2017 r. termin wejścia w życie zakazu wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania w żywieniu zwierząt pasz genetycznie zmodyfikowanych oraz organizmów genetycznie zmodyfikowanych przeznaczonych do użytku paszowego (zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą projekt miałby wejść w życie 1 stycznia 2013 r.).

Autorzy projektu - posłowie PO - argumentują, że przesunięcie terminu wejścia w życie zakazu pozwoli na rzetelną analizę sektora oraz wyników badań przeprowadzonych przez polskie instytuty naukowe, dając jednocześnie możliwość przeprowadzenia dodatkowych badań laboratoryjnych wykluczających bądź potwierdzających negatywny wpływ pasz GMO.

Jak wynika z informacji umieszczonej na stronie internetowej Sejmu, porządek obrad izby może być uzupełniony m.in. o sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2011 roku. Sejm rozstrzygnie też, czy uzupełni porządek obrad o informację Prezesa Rady Ministrów na temat wdrożenia przepisów ustawy o refundacji leków oraz na temat opublikowanej 25 lutego 2012 roku nowej liście leków refundowanych.

Ostateczny kształt porządku posiedzenia Sejmu znany będzie po wtorkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów. (PAP)

laz/ hgt/ ajg/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)