Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W sobotę 16 regionów PO wybierze nowe władze

0
Podziel się:

W sobotę 16 regionów PO wybierze nowe władze. Na szefów partii w regionach
kandydują m.in. Sławomir Nowak, Grzegorz Schetyna, Janusz Palikot, Waldy Dzikowski i Rafał
Grupiński.

*W sobotę 16 regionów PO wybierze nowe władze. Na szefów partii w regionach kandydują m.in. Sławomir Nowak, Grzegorz Schetyna, Janusz Palikot, Waldy Dzikowski i Rafał Grupiński. *

Konwencje regionalne były pierwotnie zaplanowane na kwiecień. Jednak władze PO zdecydowały o przesunięciu ich terminów tak, aby nie odbywały się tuż po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.

Jedynym kandydatem na przewodniczącego pomorskiej PO będzie poseł Sławomir Nowak, kojarzony z liberalnym skrzydłem Platformy. Miał z nim rywalizować obecny lider partii w regionie, b. marszałek pomorski Jan Kozłowski, który zajął miejsce Janusza Lewandowskiego w Parlamencie Europejskim.

"Obowiązki w Brukseli nie są do pogodzenia z pełnieniem funkcji szefa partii w regionie. Poprę Sławomira Nowaka. Ustaliliśmy m.in. wspólnie, że będziemy współpracować przy obsadzie miejsc na listach wyborczych do samorządów. W imię pewnej ciągłości i kontynuacji Nowak zaproponuje mi także udział w zarządzie partii" - powiedział PAP Kozłowski, który reprezentuje w PO grupę konserwatystów.

Cztery lata temu doszło w pomorskiej PO do konfliktu między frakcją konserwatywną a liberalną. Wbrew wcześniejszym ustaleniom, w głosowaniu na członków zarządu pomorskiej PO przepadł "konserwatysta" przewodniczący sejmiku pomorskiego prof. Brunon Synak. Wcześniejsze uzgodnienia mieli złamać przedstawiciele "liberałów" m.in. Krzysztof Lisek i Sławomir Nowak. Na znak protestu z funkcji lidera pomorskiej PO zrezygnował wówczas Jan Kozłowski. Ze stanowiska jednego z wiceprzewodniczących regionalnej Platformy ustąpił także prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Ostatecznie spór został zażegnany, Kozłowski po rozmowie z szefem PO Donaldem Tuskiem wycofał rezygnację.

"Swojego poparcia dla Sławomira Nowaka nie odbieram jako zwycięstwa +liberałów+ nad +konserwatystami+. To jest już inna partia, a praktyka +wycinania+ okazała się nieskuteczna" - dodał Kozłowski.

Podczas zjazdu w Lublinie o reelekcję ubiegać się będzie obecny szef PO na Lubelszczyźnie poseł Janusz Palikot; jego kontrkandydatem ma być poseł Włodzimierz Karpiński. Większość parlamentarzystów PO z regionu (oprócz posła Stanisława Żmijana) wyraziła poparcie dla Karpińskiego. Ich zdaniem Karpiński byłby lepszym szefem niż Palikot, który bardziej angażuje się w realizowanie własnych aspiracji niż w sprawy regionu. Palikot utrzymuje, że popiera go 70 proc. delegatów. Swojemu kontrkandydatowi, który jest szefem struktur powiatowych PO w powiecie puławskim, wytknął słabą pracę partyjną. Zapowiedział, że gdy wygra rywalizację o szefa PO na Lubelszczyźnie, to Karpińskiemu zaproponuje członkostwo w zarządzie regionu.

O fotel przewodniczącego wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej ubiegać będzie się dwóch kandydatów: dotychczasowy przewodniczący Waldy Dzikowski i były minister w kancelarii premiera Rafał Grupiński. W sobotnim zjeździe regionalnym partii w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich - weźmie udział 700 delegatów.

O stanowisko szefa PO na Mazowszu będzie ubiegał się Andrzej Halicki. Z rozmów PAP z władzami partii na Mazowszu wynika, że nie powinien mieć kontrkandydatów. W zjeździe, który organizowany jest w hotelu Gromada ma wziąć udział pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski.

Mazowiecką PO kieruje teraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która zapowiedziała już, że nie planuje dalej przewodniczyć Platformie w regionie i że poprze Halickiego, swojego dotychczasowego zastępcę. Gronkiewicz-Waltz na stanowisku szefa mazowieckiej Platformy zastąpiła w styczniu ubiegłego roku minister zdrowia Ewę Kopacz. Wcześniej władze PO uznały, że ministrowie Platformy, będący jednocześnie szefami partii w regionach, mają za mało czasu na sprawy partyjne, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego (czerwiec 2009).

Zjazd powiatowy i regionalny dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej odbędą się w piątek we Wrocławiu, a w sobotę w Legnicy, ale w znacznie skróconej wersji, z powodu trudnych warunków atmosferycznych i zbliżającej się kulminacyjnej fali powodziowej. Jak poinformował PAP Jarosław Charłampowicz z PO, w piątkowym zjeździe powiatowym, który odbędzie się we Wrocławiu, weźmie udział ok. 250 delegatów. Wybiorą oni przewodniczącego koła miejskiego. "Jak dotychczas mamy jednego kandydata na to stanowisko i jest nim przewodniczący wrocławskiej PO i eurodeputowany Jacek Protasiewicz" - mówił Charłampowicz.

Natomiast zjazd regionalny odbędzie się w Legnicy, weźmie w nim udział ok. 700 delegatów, którzy wybiorą szefa regionu. Na to stanowisko startuje sekretarz generalny partii, przewodniczący klubu parlamentarnego PO i szef regionu Grzegorz Schetyna. Tu również nie ma żadnego kontrkandydata.

"Oba zjazdy, zwłaszcza ten regionalny, będą znacznie skrócone z powodu trudnych warunków atmosferycznych. W regionie jest 16 starostów z PO i trudno ich zatrzymywać na zjeździe, gdy w każdej chwili może dojść do powodzi czy podtopień i trzeba być na miejscu" - mówił Charłampowicz.

Podczas podkarpackiej konwencji Platformy Obywatelskiej, która odbędzie się w Rzeszowie, ustępująca ze stanowiska przewodniczącej regionu europosłanka Elżbieta Łukacijewska na nowego lidera zaproponuje posła Zbigniewa Rynasiewicza. "Moim zdaniem, jest bardzo dobrym kandydatem. Rekomenduję go ze względu na jego chęci, umiejętności i charakter" - powiedziała PAP Łukacijewska.

46-letni Rynasiewicz od dwóch kadencji jest posłem PO. Wcześniej w latach 1997 - 2001 mandat poselski zdobył z listy AWS. Był też wójtem gminy Grodzisko Dolne k. Leżajska i starostą powiatu leżajskiego.

Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz ze Skarżyska-Kamiennej, pełniąca od połowy września funkcję komisarza świętokrzyskiej PO jest pewną kandydatką na przewodniczącą partii w regionie. Ewentualne inne kandydatury nie zostały zapowiedziane - poinformował PAP regionalny rzecznik PO Grzegorz Świercz.

Okła-Drewnowicz zastąpiła na stanowisku szefa Platformy w Świętokrzyskiem senatora Michała Okłę. Jej głównym zadaniem było uporządkowanie spraw organizacyjnych. Zarząd krajowy PO uzasadnił swoją wrześniową decyzję o rozwiązaniu struktur regionalnych w Świętokrzyskiem i Małopolsce "potrzebą rozwoju tych struktur" i "dbałością o jak najlepszą realizację zadań, przed którymi stoi PO". Nieoficjalnie źródła w partii tłumaczyły, że władze w tych regionach uznano za mało prężne w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych i za "niewydolne organizacyjne".

Ponad 500 delegatów weźmie udział w sobotę w zjeździe wyborczym PO na Warmii i Mazurach. O ponowny wybór na przewodniczącego regionalnej PO będzie ubiegać się marszałek warmińsko-mazurski Jacek Protas. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do olsztyńskiej PO, może pojawić się jakiś konkurent, ale tak naprawdę dotychczasowy szef partii cieszy się dużym poparciem, nie ma konkurencji i nikt mu nie zagrozi.

W Białymstoku o ponowny wybór na pewno będzie zabiegał obecny przewodniczący Platformy w regionie, poseł Robert Tyszkiewicz. Według informacji ze źródeł w PO, jego kontrkandydatem ma być inny podlaski poseł PO - Damian Raczkowski. W wyborach parlamentarnych w 2007 roku obaj uzyskali najwyższe poparcie, spośród kandydatów Platformy w województwie podlaskim, z tym że Tyszkiewicz dwa razy większe od Raczkowskiego. W województwie podlaskim PO ma blisko 1,5 tys. członków. W 2006 roku było ich trzy razy mniej.

Największe szanse na kierowanie lubuską Platformą w kolejnej kadencji ma dotychczasowa przewodnicząca, poseł Bożenna Bukiewicz. Niewykluczone, że będzie ona jedynym kandydatem na stanowisko szefa struktur PO w tym regionie.

Szefem PO w Łódzkiem jest obecnie poseł Andrzej Biernat. W czwartkowej rozmowie z PAP Biernat potwierdził, że będzie kandydował na szefa PO. Wszystko wskazuje na to, że będzie jedynym kandydatem. Nie można jednak wykluczyć, że padnie kandydatura z sali. Nowego przewodniczącego wybierze w woj. łódzkim prawie 700 działaczy Platformy Obywatelskiej.

Biernat pełni obowiązki przewodniczącego PO w Łódzkiem od grudnia 2008 roku, kiedy to zastąpił Cezarego Grabarczyka, który złożył rezygnację z szefowania partią, po tym jak został ministrem infrastruktury. Biernat należy do najbliższych współpracowników Grabarczyka. Jest posłem od dwóch kadencji. Po raz pierwszy kandydował w 2005 roku z okręgu sieradzkiego. Liderem listy był wówczas Grabarczyk, Biernat był drugi. Dwa lata później - w czasie kolejnych wyborów - liderował już sieradzkiej liście. W obecnym parlamencie m.in. przewodniczy sejmowej podkomisji stałej ds. przygotowania Polski do organizacji Euro 2012.

Zjazd śląskiej PO odbędzie się w Katowicach. Według nieoficjalnych informacji, jedynym kandydatem na szefa partii w regionie będzie dotychczasowy przewodniczący, poseł Tomasz Tomczykiewicz. Podczas zjazdu zostanie wyemitowane krótkie wystąpienie marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.

O głosy ponad 400 delegatów z regionu kujawsko-pomorskiego walczyć będzie dwóch kandydatów na przewodniczącego: pełniący dotychczas tę funkcję poseł z Torunia, Tomasz Lenz i lider bydgoskiej PO, poseł Paweł Olszewski. Z powodu powodzi odwołał swój przyjazd na zjazd do Bydgoszczy marszałek Bronisław Komorowski.

Poseł Ireneusz Raś i eurodeputowana Róża Thun to dwoje najpoważniejszych kandydatów na nowego przewodniczącego struktur regionalnych PO w Małopolsce. W trakcie marcowych wyborów na szefa PO w Krakowie, w których wybrany został poseł Łukasz Gibała a Raś wycofał swoją kandydaturę, doszło do uzgodnienia między tymi politykami i ich obozami, przewidującego że krakowski zjazd rekomenduje kandydaturę Rasia na szefa regionu PO.

W porozumieniu tym ustalono także, że kandydatem na wiceszefa małopolskiej PO z rekomendacji zjazdu zostanie poseł Jarosław Gowin, który zalicza się do stronników Łukasza Gibały.

Kilka tygodni temu swoją kandydaturę zgłosiła Róża Thun, która do marca przez osiem miesięcy pełniła obowiązki szefowej PO w Krakowie. W rozmowie z PAP zaznaczyła, że kandyduje, bo przed PO są trzy serie wyborów, a ona dysponuje doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami.

Oficjalnie nie padły jeszcze żadne kandydatury na szefa PO w Zachodniopomorskiem. Natomiast nieoficjalnie mówi się o pojedynku wiceministra środowiska Stanisława Gawłowskiego z eurodeputowanym Sławomirem Nitrasem. Gawłowski to aktualny szef PO w Koszalinie. Do końca 2008 r. przewodniczył zachodniopomorskiej PO. Z funkcji zrezygnował, aby pozostać w rządzie. Kolejnym szefem regionu został poseł Sebastian Karpiniuk, który zginął 10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Nitras jest przewodniczącym PO w Szczecinie. Zjazd regionalny odbędzie się w Wałczu. Do udziału uprawnionych jest 646 delegatów.

Konwencja wojewódzka opolskiej Platformy Obywatelskiej odbędzie się w sobotę w Kluczborku. Na Opolszczyznę nie przyjedzie żaden z krajowych liderów partii - powiedział PAP szef opolskiej Platformy, Leszek Korzeniowski. Pytany o ewentualnego kontrkandydata do przywództwa w partii w województwie odpowiedział, że na razie nie słyszał o nikim takim.

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna poinformował w czwartek, że podczas zjazdów regionalnych będzie prowadzona zbiórka na rzecz powodzian. "Będziemy chcieli pomóc wybranej gminie, która najbardziej została dotknięta powodzią" - zaznaczył Schetyna.(PAP)

mch/ ali/ kpr/ kyc/ rof/ mmd/ rop/ jaw/ kon/ olz/ ren/ rgr/ sibi/ umw/ jsz/ laz/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)