Liga Polskich Rodzin zaprezentuje podczas sobotniego kongresu w Warszawie najważniejszych kandydatów, którzy wystartują z jej list w październikowych wyborach parlamentarnych. Kongres ma być także oficjalną inauguracją kampanii wyborczej.
W wyborach do Sejmu i Senatu LPR startuje wspólnie z Prawicą Rzeczypospolitej i Unią Polityki Realnej. Ugrupowania te chcą wspólnie promować się jako Liga Prawicy Rzeczypospolitej, choć w wyborach ich kandydaci będą startować z list Ligi Polskich Rodzin. Liderzy trzech partii będą obecni w sobotę na kongresie.
Nie wiadomo jeszcze kto będzie numerem jeden listy LPR w Warszawie. Liga namawiała do tego lidera Prawicy Rzeczypospolitej Marka Jurka, ale były marszałek Sejmu oświadczył w środę, że chce startować do Senatu z Piotrkowa Trybunalskiego.
W wyborach 2005 roku w stolicy kandydował lider LPR Roman Giertych. W tegorocznych wyborach chce jednak startować z Lublina. Jak spekuluje się w sejmowych kuluarach, Giertych boi się zmierzyć w Warszawie z liderami PiS i PO - Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. W nieoficjalnych rozmowach politycy LPR nie wykluczają, że ostatecznie warszawską listę otwierać będzie kandydat wskazany przez UPR.
"Jedynką" w okręgu podwarszawskim ma być poseł Prawicy Rzeczypospolitej Artur Zawisza, w Łodzi - były wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski (LPR), w Szczecinie - były minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki (LPR), we Wrocławiu - wicemarszałek Sejmu z LPR Janusz Dobrosz, w Gdańsku - były lider UPR Janusz Korwin-Mikke, a w okręgu gdyńsko-słupskim - poseł LPR Robert Strąk, w Siedlcach - poseł Prawicy Rzeczypospolitej Marian Piłka.
Liderami w Świętokrzyskiem i Lubuskiem mają być posłowie LPR - Radosław Parda i Krzysztof Bosak. Na Podkarpaciu startować mają: szef klubu LPR Szymon Pawłowski i poseł Prawicy Rzeczypospolitej Dariusz Kłeczek.
Wraz z kongresem LPR rozpoczyna kampanię wyborczą. Przygotowywane są telewizyjne spoty, a na początku października pojawić mają się billboardy. Liderzy trzech ugrupowań - LPR, UPR i Prawicy Rzeczypospolitej - będą też wspólnie jeździć po Polsce.
Wiceprezes LPR Wojciech Wierzejski zapowiada "nowoczesną kampanię wyborczą". "Wbrew wcześniejszym ustaleniom nie będziemy raczej atakować PiS i PO. Oni wzajemnie zżerają się dosyć agresywnie i skutecznie" - powiedział PAP Wierzejski. Jak dodał, Liga będzie chciała pokazać nową jakość i młodych ludzi.
"Chcemy pokazać, że ludzie prawicy w Polsce nie są skazani tylko na PiS i PO" - podkreślił wiceszef LPR.
Inny z wiceszefów LPR Sylwester Chruszcz wskazuje, że oprócz wartości Liga chce też poruszyć w swojej kampanii sprawy gospodarcze. "Będziemy pokazywać co dobrego zrobiliśmy w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, były to chyba jedyne pozytywy tego rządu" - powiedział PAP Chruszcz. (PAP)
ajg/ ura/ jra/
