Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W środę TK o prywatnych lekarzach rodzinnych i stomatologach w publicznych ZOZ-ach

0
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny zbada w środę, czy
przepisy umożliwiające prywatnym lekarzom podstawowej opieki
zdrowotnej (poz) i stomatologom prowadzenie działalności na
terenie publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej są zgodne z
konstytucją.

*Trybunał Konstytucyjny zbada w środę, czy przepisy umożliwiające prywatnym lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej (poz) i stomatologom prowadzenie działalności na terenie publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej są zgodne z konstytucją. *

Przepis ten znalazł się w nowelizacji ustawy o ZOZ-ach z 14 maja 2004 roku. Do Trybunału zaskarżył go 7 czerwca 2004 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Trybunał orzeknie, czy wyłączenie jedynie lekarzy poz i stomatologów z zakazu prowadzenia w publicznych ZOZ-ach prywatnej działalności nie narusza art. 2 konstytucji ("RP jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej") oraz art. 32 ust. 1 ("Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny").

Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o zakładach opieki zdrowotnej zakładała, że na terenie publicznych ZOZ-ów nie mogą istnieć ZOZ-y prywatne, nie mogą też tam pracować lekarze, stomatolodzy i pielęgniarki, które prowadzą prywatną praktykę. Poprawkę wyłączającą z listy podmiotów objętych tym zakazem lekarzy poz i stomatologów zgłoszono w Senacie.

Podczas debaty nad senacką poprawką część posłów uznała, że propozycja budzi wątpliwości prawne. Poprawce sprzeciwiał się PiS, LPR i RKN. Rozwiązanie to poparły kluby SLD, SdPl i PO.

Według nowelizacji ustawy, na terenie publicznego ZOZ-u zakazana jest działalność "uciążliwa dla pacjenta lub przebiegu leczenia", albo inna działalność "nie służąca zaspokajaniu potrzeb pacjenta i realizacji jego praw". (PAP)

eaw/ jra/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)