Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W szpitalu MSWiA od połowy sierpnia przeprowadzono 80 operacji serca

0
Podziel się:

Klinika Kardiochirurgii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie,
po trzech latach przerwy, od połowy sierpnia przeprowadziła już blisko 80 operacji - poinformował
zastępca kierownika kliniki dr Krzysztof Wróbel na briefingu dotyczącym jej reaktywacji.

Klinika Kardiochirurgii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, po trzech latach przerwy, od połowy sierpnia przeprowadziła już blisko 80 operacji - poinformował zastępca kierownika kliniki dr Krzysztof Wróbel na briefingu dotyczącym jej reaktywacji.

Klinika Kardiochirurgii w szpitalu MSWiA została zamknięta po tym, jak w lutym 2007 roku funkcjonariusze CBA zatrzymali jej szefa, dr. Mirosława G., m.in. pod zarzutem korupcji.

We wtorek podczas spotkania z dziennikarzami przedstawiono nowy zespół lekarzy pod kierownictwem prof. Kazimierza Suwalskiego. "Klinika, która była zawieszona na jakiś czas, działa już od trzech miesięcy" - powiedział prof. Suwalski.

Podkreślił, że zespół lekarzy i pielęgniarek jest bardzo doświadczony. "W przyszłości planujemy operacje transplantacji serca" - zapowiedział prof. Suwalski, który jest p.o. kierownika Kliniki Kardiochirurgii.

Jak dodał, program leczenia kardiochirurgicznego obejmuje m.in. chirurgię naczyń wieńcowych, wad nabytych serca, wad wrodzonych serca u dorosłych, zaburzeń rytmu serca oraz tzw. zabiegów hybrydowych.

"Podjęliśmy się uruchomienia tego oddziału. Praktycznie był on nieczynny przez trzy lata, co w świadomości zarówno kardiologów, jak i kardiochirurgów zupełnie go wykluczyło z mapy chirurgicznej Polski. Teraz pomalutku próbujemy to reaktywować. Mamy coraz więcej pacjentów, wykonujemy coraz więcej operacji i staramy się, żeby była to nowoczesna kardiochirurgia" - powiedział zastępca kierownika kliniki dr Krzysztof Wróbel.

Na oddziale kardiochirurgicznym są 24 łóżka, blok operacyjny z dwoma salami operacyjnymi, pododdział anestezjologii i intensywnej terapii oraz poradnia kardiochirurgiczna.

W toczącym się przed sądem rejonowym procesie dr Mirosław G., który obecnie pracuje w prywatnej klinice, jest oskarżony o 41 przestępstw korupcyjnych, naruszenie praw pracowniczych personelu warszawskiego szpitala MSWiA i zmuszanie pracownicy szpitala do "innej czynności seksualnej". Grozi mu do 10 lat więzienia. Proces jest precedensem jako sprawa m.in. o granice między korupcją a powszechnym w polskich szpitalach "okazywaniem wdzięczności" lekarzom przez pacjentów po operacjach.

G. nie przyznaje się do zarzutów. W śledztwie zapewniał, że nigdy nie warunkował operacji od łapówki. Przyznawał zaś, że pacjenci sporadycznie zostawiali mu koperty z pieniędzmi, które on "oddawał na potrzeby szpitala". Mówił, że dostawał "kwiaty, flaszki, obraz" oraz że "szarpał się" z pacjentami, gdy dawali mu alkohole. G. za pomówienia uznaje zeznania tych, których bliscy zmarli po operacjach.(PAP)

gdyj/ itm/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)