Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W tym tygodniu kandydat na nowego zastępcę szefa KGP ds. kryminalnych

0
Podziel się:

Jeszcze w tym tygodniu komendant główny policji nadinsp. Marek
Działoszyński przedstawi kierownictwu MSW kandydata na stanowisko zastępcy ds. kryminalnych. W
środę w KGP odbyło się pożegnanie nadinsp. Andrzeja Rokity, który sprawował tę funkcję od ponad
roku.

Jeszcze w tym tygodniu komendant główny policji nadinsp. Marek Działoszyński przedstawi kierownictwu MSW kandydata na stanowisko zastępcy ds. kryminalnych. W środę w KGP odbyło się pożegnanie nadinsp. Andrzeja Rokity, który sprawował tę funkcję od ponad roku.

Uroczyste pożegnanie Rokity odbyło się w sali generalskiej Komendy Głównej Policji. Działoszyński podziękował mu m.in. za kierowanie zespołem przygotowującym reformę Centralnego Biura Śledczego. Komendant wyraził nadzieję, że mimo odejścia ze stanowiska, Rokita dalej będzie wspierać policję swoją wiedzą i doświadczeniem.

Rokita, który przez najbliższe sześć miesięcy będzie pozostawał w dyspozycji szefa KGP, podkreślił w rozmowie z PAP, że jego rezygnacja ze stanowiska podyktowana była tylko i wyłącznie względami zdrowotnymi. Zdementował medialne spekulacje jakoby powodem rezygnacji była reorganizacja CBŚ. "To ja byłem animatorem zmian w Centralnym Biurze Śledczym, także tych personalnych" - powiedział Rokita.

Na początku kwietnia nowym dyrektorem CBŚ został nadinsp. Igor Parfieniuk. Zastąpił na tym stanowisku nadinsp. Adama Maruszczaka. Zmiany personalne Rokita tłumaczy reorganizacją w komendzie głównej, której częścią jest CBŚ.

Wśród oficerów, którzy mieliby objąć stanowisko po Rokicie, media wymieniają m.in. komendanta stołecznego policji nadinsp. Mirosława Schosslera, a także śląskiego komendanta wojewódzkiego policji nadinsp. Dariusza Działo.

Działoszyński zastrzegł w rozmowie z PAP, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła i dodał, że obecnie rozważa kilka kandydatur na stanowisko swojego zastępcy ds. kryminalnych. Poinformował, że w najbliższym czasie - prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu - będzie rozmawiał na ten temat z nowym wiceszefem MSW Marcinem Jabłońskim, który nadzoruje policję.

Andrzej Rokita był zastępcą komendanta głównego policji od 16 stycznia 2012 roku. Służbę rozpoczął w 1991 r.; był m.in. zastępcą naczelnika wydziału kryminalnego KWP w Krakowie. W latach 2000-2004 pracował jako wiceszef Komendy Powiatowej w Zakopanem, a od 2004 r. jako wiceszef wydziału narkotykowego w krakowskim wydziale Centralnego Biura Śledczego. W 2006 r. pełnił funkcje naczelnika w CBŚ w Katowicach, a następnie w Nowym Targu. W marcu 2007 r. został małopolskim komendantem policji.

Zgodnie z nowym regulaminem KGP, który zacznie obowiązywać w połowie kwietnia, zadania CBŚ uzupełniono o zwalczanie handlu ludźmi i uprowadzeń dla okupu. Wyłączenie CBŚ ze struktur KGP i przekształcenie Biura w jednostkę podobną do komend wojewódzkich ma być następnym etapem reorganizacji komendy głównej, ale żeby do tego doszło, potrzebna jest zmiana ustawy o policji.

Według planów nieco zmieniłaby się nazwa CBŚ - stałoby się ono Centralnym Biurem Śledczym Policji (obecnie to "Centralne Biuro Śledcze Komendy Głównej Policji"). Obecnie w KGP jest niecałe 4,4 tys. stanowisk, z tego CBŚ liczy ok. 2 tys. osób. Po wydzieleniu Biuro ma zostać wzmocnione ponad 200 etatami z KGP. Wyłączenie CBŚ z KGP ma także zapewnić wzmocnienie pionu do walki z przestępczością gospodarczą.

Komendant CBŚP nie będzie dysponował funduszami, ale zyska uprawnienia personalne i dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy. Według komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego dzięki temu CBŚP nie będzie odciągane od merytorycznych zadań i nie będzie miało etatów zajmujących się tylko obsługą finansowo-logistyczną.

Centralne Biuro Śledcze powołano do życia 15 kwietnia 2000 r. po połączeniu dwóch działających w KGP biur: do walki z przestępczością zorganizowaną i do walki z przestępczością narkotykową. Wzorowano je na nowoczesnych instytucjach tego typu działających w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych. CBŚ ma na swoim koncie m.in. rozbicie największych polskich gangów - z Pruszkowa i Wołomina. Służący w nim funkcjonariusze zajmują się m.in. grupami specjalizującymi się w obrocie narkotykami, handlu bronią, amunicją czy praniu pieniędzy.

Grzegorz Dyjak (PAP)

gdyj/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)