Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wałęsa nie będzie apelował by Grass zrzekał się honorowego obywatelstwa Gdańska

0
Podziel się:

Lech Wałęsa po zapoznaniu się we wtorek z listem
Guentera Grassa powiedział, że nie będzie apelował do niemieckiego
pisarza o zrzeczenie się honorowego obywatelstwa Gdańska. Jak
podkreślił, przekonały go tłumaczenia pisarza. Z listem Grassa do
domu Wałęsy przybył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Lech Wałęsa po zapoznaniu się we wtorek z listem Guentera Grassa powiedział, że nie będzie apelował do niemieckiego pisarza o zrzeczenie się honorowego obywatelstwa Gdańska. Jak podkreślił, przekonały go tłumaczenia pisarza. Z listem Grassa do domu Wałęsy przybył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

"List mnie przekonuje i od tego momentu nie będę się konfliktował z panem Grassem. Uważam, że wytłumaczył wystarczająco dobrze. Mam nadzieję, że będziemy wspólnie budować przyjaźń miedzy Polską a Niemcami i w ogóle będziemy wspólnie budować Europę" - powiedział Wałęsa.

Adamowicz nie odpowiedział na pytanie, czy Grass w liście wprost przeprosił za to, że tak długo nie mówił o tym, że był w SS. B.prezydent Lech Wałęsa stwierdził, że właściwie, za co Grass miałby przepraszać, a jeśli już to nie można tego wymuszać. "Ja i nikt inny tego nie może wymuszać. To musi wynikać z sumienia i prawdopodobnie on to zrobi" - dodał.

Na spotkaniu z dziennikarzami nie ujawniono treści listu, jaki od Grassa otrzymał prezydent Adamowicz.(PAP)

pek/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)