Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warmińsko-mazurskie: Monitoring mostów, jazów i przepustów wodnych

0
Podziel się:

Wojewoda warmińsko-mazurski na środowym spotkaniu z pracownikami wydziałów
zarządzania kryzysowego nakazał monitorowanie mostów, jazów i wszelkich przepustów wodnych. Ma to
zapobiec powodziom lub - jeśli te jednak wystąpią - zminimalizować ich skutki.

Wojewoda warmińsko-mazurski na środowym spotkaniu z pracownikami wydziałów zarządzania kryzysowego nakazał monitorowanie mostów, jazów i wszelkich przepustów wodnych. Ma to zapobiec powodziom lub - jeśli te jednak wystąpią - zminimalizować ich skutki.

W środę wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski zwołał naradę z pracownikami zespołów zarządzania kryzysowego z powiatów elbląskiego, braniewskiego, kętrzyńskiego, gołdapskiego i z Nowego Miasta Lubawskiego. Na spotkaniu nakazał wójtom i starostom monitorowanie wszelkich urządzeń na rzekach: Elbląg, Drwęca, Gołdap, Węgorapa i Łyna. Tam, gdzie stojące na tych rzekach mosty czy przepusty należą do kolei lub innych zarządców niż samorząd, wójtowie i starostowie mają się do nich zwrócić z prośbą o monitorowanie ich stanu.

O taki monitoring zostaną poproszeni wszyscy samorządowcy w regionie - także ci nieobecni na spotkaniu, u których zagrożenie powodzią jest mniejsze.

Jak powiedział PAP Podziewski, takie zachowanie ma "uchwycić niebezpieczne momenty", gdy lód zacznie uszkadzać konstrukcje mostów lub przepustów wodnych. "Taka sytuacja pogodowa nie występowała od 30 lat, wiele rzek jest grubo skutych lodem, a niektóre płytsze rzeczki są przemarznięte niemal do dna" - powiedział wojewoda.

Zdaniem Podziewskiego, w warmińsko-mazurskim najbardziej zagrożony powodzią jest powiat elbląski. Służby kryzysowe zwracają także uwagę na rzekę Drwęcę na jej odcinku przy Nowym Mieście Lubawskim - rzeka ta w przypadku nagłych, silnych roztopów zachowuje się jak rzeka górska, zaś Guber w powiecie kętrzyńskim podczas nagłego ocieplenia może zalać spore obszary pól uprawnych.

Dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie, Jacek Stawowczyk powiedział PAP, że na spotkaniu przypomniano samorządowcom także procedury obowiązujące ich w czasie powodzi. Zdaniem Stawowczyka, gdy przyjdzie nagłe, spore ocieplenie, w warmińsko-mazurskim powodzi nie da się uniknąć. (PAP)

jwo/ abr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)