W pierwszym tygodniu grudnia zostanie otwarte przejście graniczne Grzechotki - Mamonowo - poinformował w środę wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski po spotkaniu z ambasadorem Federacji Rosyjskiej Aleksandrem Aleksiejewem.
Podziewski zapowiedział, że otwarcie przejścia drogowego na granicy z Obwodem Kaliningradzkim odbędzie się w pierwszym tygodniu grudnia. Podkreślił, że powołuje się na "najnowsze informacje od strony rosyjskiej".
O tym, że przejście zostanie otwarte "do końca roku", poinformowali po spotkaniu w Warszawie pod koniec października szefowie MSZ Polski i Rosji Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow.
Przebywający w środę z wizytą w Olsztynie ambasador nadzwyczajny Rosji Aleksander Aleksiejew nie powiedział, czy zbieżność terminu otwarcia przejścia Grzechotki - Mamonowo ma związek z zapowiadaną na 6 grudnia wizytą w Polsce prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.
Aleksiejew poinformował jedynie, że po stronie rosyjskiej wszystkie niezbędne procedury zostały już zakończone i przejście graniczne odpowiada obowiązującym normom. "Podobnie jak strona polska jesteśmy zainteresowani jak najszybszym jego otwarciem" - powiedział ambasador.
Przejście w Grzechotkach będzie największym i najnowocześniejszym obiektem na granicy polsko-rosyjskiej. W ciągu doby ma odprawiać nawet 2,6 tysiąca samochodów osobowych, 150 autobusów i 1,2 tys. ciężarówek.
Po polskiej stronie przejście zajmuje ponad 11 hektarów powierzchni i podzielone jest na dwie bliźniacze części, usytuowane w kierunkach wjazdu i wyjazdu z Rosji. W obu częściach jest po siedem pasów odpraw. Ruch towarowy będzie oddzielony od osobowego.
Do przygranicznych Grzechotek prowadzi droga szybkiego ruchu - tzw. "berlinka" - która w Elblągu krzyżuje się z drogami ekspresowymi w kierunku Gdańska i Warszawy.
Marcin Boguszewski (PAP)
mbo/ par/ gma/
