Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawa: Muzeum Narodowe z iluminacją zamiast banerów na elewacji

0
Podziel się:

W czwartek wieczorem podczas otwarcia wystawy "Gwiazdy na Gwiazdkę" gmach
Muzeum Narodowego w Warszawie zostanie specjalnie oświetlony od zewnątrz. W poniedziałek po
południu z elewacji zabytkowego budynku zniknęły wielkoformatowe reklamy sponsorów.

W czwartek wieczorem podczas otwarcia wystawy "Gwiazdy na Gwiazdkę" gmach Muzeum Narodowego w Warszawie zostanie specjalnie oświetlony od zewnątrz. W poniedziałek po południu z elewacji zabytkowego budynku zniknęły wielkoformatowe reklamy sponsorów.

Reklamy, zgodnie z decyzją muzeum, usunęła firma alpinistyczna. Akcja zdjęcia banerów przeprowadzona została w porozumieniu ze sponsorami muzeum: Polkomtelem i PKN Orlen S.A.

"Wieczór otwarcia wystawy, to będzie pierwszy wieczór, gdy muzeum zabłyśnie (...) Mam nadzieję, że ta nowa świetlna forma obecności usatysfakcjonuje naszych sponsorów. Muzeum Narodowe, jak wszystkie instytucje kultury w Polsce, ma bardzo ograniczony budżet (...) stąd obecność sponsorów w życiu muzeum jest bardzo ważna. Dzięki nim możemy pokazać bardzo interesujące wystawy" - powiedziała w poniedziałek na briefingu poprzedzającym zdjęcie reklam dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Agnieszka Morawińska. Przypomniała, że dzięki sponsorom udało się przeprowadzić konserwacje wielu obiektów.

Morawińska pytana przez dziennikarzy, czy nie boi się, że muzeum straci sponsorów po zdjęciu banerów reklamowych, powiedziała: "Mam nadzieję, że finansowanie muzeum będzie wyglądać tak jak dotąd. Nie zrywamy z naszymi sponsorami; nigdy byśmy sobie na to nie pozwolili. Będziemy starali się z nimi wypracować nowe formy informacji o nich".

"Polski kapitalizm jest jeszcze dość młody, dość gwałtowny. Jeśli pojadą państwo do Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku, czy do innych wielkich muzeów na świecie, które są w całości utrzymywane z prywatnych pieniędzy, to zobaczą państwo, że plakietka sponsora ma 10 na 25 centymetrów i jest bardzo dyskretna. Ponieważ my dopiero niedawno startowaliśmy w nowym systemie, więc wszystkim zależało, żeby reklamy były ogromne, widoczne i trochę chyba w którymś momencie z tym przesadziliśmy. Ta świadomość zaczyna też docierać do sponsorów" - oceniła dyrektor.

Mówiąc o nowym sposobie pokazywania sponsorów zaprosiła przed budynek muzeum w czwartek wieczorem. "Świetlna ekspozycja na gmachu będzie informować zarówno o tym, co jest w gmachu w środku, jak i o sponsorach" - powiedziała. Zaznaczyła, że iluminacja zostanie na stałe.

W czwartek w muzeum otwarta zostanie wystawa grafik i rysunków ze zbiorów placówki. Pokazane zostaną m.in. prace takich twórców jak Pablo Picasso, Ferdinand Leger, Marc Chagall, Paul Klee, Wassily Kandinsky, Christo, Victor Vasarely, Joan Miro, Robert Rauschenberg, David Hockney czy Gerhard Richter.

Bardzo pozytywnie decyzję Muzeum Narodowego o zdjęciu reklam ocenia stołeczna konserwator zabytków Ewa Nekanda-Trepka. "To bardzo ważne, że muzeum samo zdecydowało się zdjąć reklamy z fasady" - podkreśliła. Według niej w Warszawie budynków, które są wpisane do rejestru zabytków lub znajdują się na terenie wpisanym do rejestru zabytków, a są zasłonięte reklamami, jest kilkanaście. Zaznaczyła, że sprawy dotyczące usunięcia tych reklam długo się toczą, gdyż od każdej decyzji administracyjnej przysługuje odwołanie, a kara za to wykroczenie jest nieadekwatna do zysków właściciela budynku.

Przypomniała, że powieszenie reklamy na budynku zabytkowym jest dopuszczalne tylko, gdy remontowana jest jego elewacja. "Wymaga to ustawienia rusztowań i koniecznych siatek osłonowych. Właśnie na siatce może być umieszczona reklama, jednak może ona zająć tylko jej część - 30 lub 40 proc., na reszcie siatki musi być odwzorowana elewacja remontowanego budynku" - zaznaczyła.

Modernistyczny gmach Muzeum Narodowego w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich wzniesiono w latach 1927-1938 według projektu Tadeusza Tołwińskiego. Budynek zaprojektowany został specjalnie z przeznaczeniem na muzeum. Uważany jest za wzorcowy przykład architektury funkcjonalnej tamtych czasów. Jako jeden z nielicznych budynków w centrum Warszawy przetrwał II wojnę światową. Skrzydło budynku od strony Wisły zajmuje Muzeum Wojska Polskiego. (PAP)

dsr/ ls/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)