Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawa: Niania dwulatka była tak pijana, że nie była w stanie dmuchnąć w alkomat

0
Podziel się:

Niecodzienne zgłoszenie trafiło do
warszawskiej policji i straży miejskiej - przypadkowy przechodzień
zauważył kobietę leżącą na poboczu ul. Bogatki na Ursynowie, obok
niej stał dwuletni chłopiec. Jak się okazało niania dziecka, była
tak pijana, że nie była w stanie dmuchnąć w alkomat.

Niecodzienne zgłoszenie trafiło do warszawskiej policji i straży miejskiej - przypadkowy przechodzień zauważył kobietę leżącą na poboczu ul. Bogatki na Ursynowie, obok niej stał dwuletni chłopiec. Jak się okazało niania dziecka, była tak pijana, że nie była w stanie dmuchnąć w alkomat.

Jak poinformowała w środę PAP Beata Majkowska z zespołu prasowego Straży Miejskiej, nianię i chłopca - Huberta, zauważyła kobieta wracająca z zakupów.

"Na miejsce skierowano wspólny patrol straży miejskiej i policji. Funkcjonariusze nie byli w stanie porozumieć się z leżącą. Mówiła bełkotliwie, wszystko wskazywało na to, że jest pijana. Nie była jednak w stanie dmuchnąć w alkomat" - powiedziała PAP Majkowska.

Patrol wezwał więc karetkę pogotowia. Niania miała w torebce numery telefonów do rodziców chłopca. Po Huberta przyjechał jego ojciec. Opiekunkę - Hannę C. przewieziono do izby wytrzeźwień. (PAP)

pru/ dsr/

12:59 06/03/29

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)