O tym dlaczego kranówka jest dobra i jak gotować rosyjskie potrawy dowiemy się w piątek w Zielonym Jazdowie przy Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Druga edycja plenerowej imprezy odbywa się w wakacyjne weekendy, od czerwca do września, pod Zamkiem Ujazdowskim.
W piątek wieczorem w cyklu "Globalne problemy - lokalne rozwiązania" odbędzie się debata połączona z wykładem pt. "Woda w mieście - kranowa, oligoceńska, butelkowa". Podejmowana będzie także kwestia czystości warszawskich wód. Organizatorzy akcji przypominają, że rozsyłana przez warszawskie wodociągi (MPWiK) woda jest na bieżąco kontrolowana i jej wpływ na organizm człowieka jest identyczny jak wody butelkowanej.
"Od niedawna, między innymi w Warszawie do wody dodaje się znacznie mniej chloru, dzięki temu woda ma znacznie lepszy smak. Przebarwienia lub zły posmak może występować lokalnie, jest to związane ze stanem rur w konkretnych budynkach. Nawet woda nieznacznie zmieniona nie powinna być szkodliwa, nie ma w niej szkodliwych bakterii" - tłumaczyli PAP Szymon Boniecki i Michał Kożurno, inicjatorzy społecznego ruchu "Piję wodę z kranu". Dodali, że miastu i wodociągom powinno zależeć na promowaniu się, ponieważ dostarczają miastu produkt wysokiej jakości. Inicjatorzy ruchu "Piję wodę z kranu" odpowiadają za piątkową debatę.
Boniecki i Kożurno przypomnieli o działaniach podjętych niedawno przez Kraków. Od 22 marca 2013 r. (będącego Światowym Dniem Wody) Wodociągi Krakowskie rozpoczęły kampanię "Dobra Woda prosto z kranu". Jest to kampania informacyjna mająca na celu zwrócenie uwagi mieszkańców Krakowa na fakt dostarczania do ich mieszkań wody wysokiej jakości.
MPWiK oraz Sanepid od dawna przekonują, że krakowską "kranówkę" można pić, a jej jakość i czystość jest zagwarantowana szeregiem norm i badań. Organizatorzy debaty w Zielonym Jazdowie są przekonani, że stolica powinna pójść podobną ścieżką. W piątkowej debacie ma wziąć udział przedstawiciel urzędu miasta.
Poza tym, w weekend odbędą się warsztaty kulinarne prowadzone przez nieformalną organizację "Learn Raw". Zrzesza ona dostawców lokalnej żywności oraz najlepszych kucharzy. Wśród tych ostatnich są m.in. Aleksander Baron (restauracja Solec), Michał Magiel oraz Paweł Suwała (Butchery & Wine).
Warsztat będzie pokazem gotowania na żywo, a bohaterem piątkowego popołudnia będzie mieszkająca w Polsce od 33 lat Tamara Rochmińska, która na Pradze prowadzi restaurację rosyjską "Skamiejka". "W Zielonym Jazdowie zaprezentuję potrawy kuchni rosyjskiej - okroszkę, czyli chłodnik na kwasie chlebowym oraz pierożki pielmieni rodem z Syberii. Są to pierożki z mięsem surowym, a nie gotowanym jak w Polsce" - powiedziała.
W sobotę odbędzie się kolejny warsztat kulinarny zatytułowany "Wyliż talerz", poświęcony ekonomii gotowania. "Wyliż talerz" to prywatny blog osób tytułujących się "kulinarną partyzantką". Przedstawiciele tej grupy chcą pokazać, jak można tanio przygotowywać posiłki, powiedzą, gdzie i kiedy kupować najtaniej, w zależności od sezonu czy miejsca.
Podczas ósmego weekendu z Zielonym Jazdowem uczestnicy będą mogli posłuchać w sobotę kubańskiego zespołu Omni Zona Franca lub obejrzeć kultowy film "Zza światów" z 1958. W niedzielę odbędą się zajęcia z tańca współczesnego dla seniorów, jam session oraz warsztaty plastyczne.
Zielony Jazdów 2013 to drugi cykl co weekendowych imprez odbywających się w parku przed Zamkiem Ujazdowskim i organizowanych przez Centrum Sztuki Współczesnej. "Pierwszy sezon był rozruchowy. W tym roku frekwencja jest znacznie wyższa" - powiedziała PAP rzeczniczka imprezy Joanna Zawanowska. Po dokładny program Zielonego Jazdowa CSW zaprasza na swoją stronę internetową. (PAP)
kkp/ mlu/ jbr/
