Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawa: Policja zatrzymała 120 kibiców Lazio Rzym

0
Podziel się:

#
dochodzi m.in. informacja o planowanych przesłuchaniach
#

# dochodzi m.in. informacja o planowanych przesłuchaniach #

28.11. Warszawa (PAP) - Policja zatrzymała w centrum Warszawy 120 kibiców klubu Lazio Rzym, którzy w czwartek obrzucili funkcjonariuszy kamieniami i butelkami. Włochów przewieziono do komisariatów, gdzie zostaną przesłuchani.

"Około godz. 16.20 grupa ponad 100 włoskich kibiców szła w centrum Warszawy przy ulicy Marszałkowskiej. Gdy zobaczyli radiowozy, w stronę policjantów poleciały butelki i kamienie. Niektórzy zaczęli zakładać kominiarki" - powiedział PAP kom. Andrzej Browarek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Zatrzymano 120 osób. Jak powiedział Browarek, w tej chwili wyjaśniany jest ich udział w całym zdarzeniu. "W ciągu najbliższych godzin zostaną one przysłuchane w obecności tłumaczy" - dodał. Na razie nie wiadomo, ilu osobom zostaną postawione zarzuty.

O godzinie 19 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej rozpocznie się mecz Legii Warszawa z Lazio Rzym w ramach Ligi Europejskiej. Na stadionie jest już ponad 100 sympatyków rzymskiej drużyny. Nie odnotowano tam żadnych incydentów. W związku z meczem, na ulicach w centrum miasta, jest więcej policyjnych patroli.

Grupę 17 włoskich kibiców, którzy przyjechali na mecz z Legią, zatrzymano już w środę w nocy przed jednym z warszawskich hoteli, gdzie doszło do awantury. Policja nie podaje szczegółów tego zdarzenia.

Po meczu w Rzymie, gdzie 19 września Legia grała mecz z Lazio, włoska prasa podała bilans niepokojów wywołanych przez polskich pseudokibiców: 20 zatrzymanych, ranny jeden policjant i jeden kibic. Według gazet do włoskiej stolicy przyjechało 8 tysięcy fanów Legii.

Włoska prasa pisała wówczas o "rozhukanych pseudokibicach" Legii na ulicach Wiecznego Miasta, podkreślając, że są "jednymi z najniebezpieczniejszych w Europie". Według mediów cały dzień minął pod znakiem ich utarczek z policją, niepokojów, aktów przemocy. Wymieniano ich chuligańskie wybryki: próba sforsowania ogrodzenia przy Ołtarzu Ojczyzny na Placu Weneckim, rozróby przy Fontannie di Trevi i na Palatynie oraz pod Stadionem Olimpijskim.

Zgodnie z kodeksem karnym kto bierze czynny udział w zbiegowisku, "wiedząc, że jego uczestnicy dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi natomiast do 10 lat pozbawienia wolności.(PAP)

gdyj/ abr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)