Rozpędzony Fiat Uno wjechał w niedzielę po południu w policyjny radiowóz patrolujący Wał Miedzeszyński na warszawskiej Pradze Południe. Jednego z policjantów, ciężko rannego, przewieziono do szpitala - poinformował PAP Karol Jakubowski z zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji.
"Policyjny radiowóz stał na końcu skrajnego prawego pasa na wysokości ulicy Fieldorfa. Około godziny 13.30 policjanci zamierzali przenieść się w inny punkt miasta. Jeden z nich wsiadł do radiowozu i w tym momencie rozpędzony Fiat Uno uderzył w tył samochodu" - relacjonował Jakubowski.
Według wstępnych ustaleń policji, do wypadku doszło gdy kierowca Fiata, 20-letni Marcin C., jadąc z nadmierną prędkością wyprzedzał inne samochody. Policjant doznał m.in. urazu kręgów szyjnych, lekarze podejrzewają też wstrząs mózgu.
20-latek był trzeźwy. (PAP)
pru/ reo/
