42 psy i 22 koty mają nowe domy - to rezultat weekendowej akcji adopcyjnej w warszawskim schronisku dla bezdomnych zwierząt "Na Paluchu". W weekend stołeczne przytulisko odwiedziło kilkaset miłośników zwierząt.
W wyborze zwierzęcia pomagali wolontariusze. Udzielali oni szczegółowych informacji na temat swoich podopiecznych, zachęcali do adopcji. "Na Paluchu" pracuje 76 wolontariuszy, którzy m.in. wyprowadzają psy na spacery czy pomagają w prostych zabiegach kosmetyczno-hignienicznych przy nich.
Weekendowa akcja w schronisku to nie jedyna możliwość adopcji zwierzęcia z warszawskiego przytuliska. Adoptować zwierzę można codziennie w godz. 12-16 (w okresie wiosenno-letnim, tj. od czerwca do września o godzinę dłużej).
Akcja ma związek z obchodzonym 4 października Światowym Dniem Zwierząt. Warszawskie schronisko we współpracy ze stołecznym Biurem Ochrony Środowiska zorganizowało ją po to, by znaleźć swoim podopiecznym nowych właścicieli oraz by zwrócić uwagę warszawiaków na problem bezdomności zwierząt. Finał akcji odbędzie się w poniedziałek.
Osoby, które odwiedziły w weekend stołeczne przytulisko, mogły m.in. dowiedzieć się w jaki sposób uchronić swoje zwierzę przed bezdomnością. Schronisko wspólnie z Towarzystwem Opieki proponuje, by właściciele oznaczali swoich pupili, np. poprzez breloczek z adresem czy mikroczip. Pracownicy schroniska zachęcali do korzystania z darmowego czipowania zwierząt w stolicy w ramach akcji organizowanej przez Urząd Miasta Warszawy.
Stołeczne schronisko dla bezdomnych zwierząt, to największa tego typu placówka w Polsce. Na co dzień przebywa w nim ponad 2200 psów i ok. 90 kotów. Sporadycznie zdarzają się także inne drobne zwierzęta jak: króliczki miniaturowe, chomiki czy szczury. Adopcje zwierząt to, poza opieką nad bezdomnymi zwierzętami, najważniejszy aspekt działalności warszawskiego schroniska. (PAP)
tlom/ bos/
