# dochodzą informacje z KSP m.in. o zatrzymanym mężczyźnie #
28.10. Warszawa (PAP) - Stołeczna policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo taksówkarza. W poniedziałek został on przesłuchany przez prokuraturę. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
Zaginięcie mieszkającego na Ochocie taksówkarza, pracującego w jednej z warszawskich korporacji, jego rodzina zgłosiła na policję 23 października.
31-letniego Mariusza O. zatrzymali w niedzielę późnym wieczorem funkcjonariusze wydziału terroru kryminalnego i zabójstw Komendy Stołecznej Policji. Skrępowane ciało taksówkarza znaleziono w wynajmowanym przez niego mieszkaniu na warszawskim Wilanowie.
"Zatrzymany mężczyzna przyznał się. Prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa w związku z rozbojem" - powiedział PAP szef Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów prok. Paweł Wierzchołowski.
Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna sprzedał samochód należący do taksówkarza.
"Podejrzany o dokonanie tej zbrodni był już w przeszłości notowany za oszustwa, był też poszukiwany listami gończymi" - powiedział PAP rzecznik stołecznej policji st. asp. Mariusz Mrozek.
Na razie nie są znane przyczyny śmierci taksówkarza; ma to wyjaśnić sekcja zwłok, która odbędzie się w Zakładzie Medycyny Sądowej w Warszawie.
Za zabójstwo połączone z rozbojem grozi od 12 lat więzienia do dożywocia. (PAP)
gdyj/ abr/