Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawa: Zatrzymano Rosjanina podejrzewanego o napady rabunkowe

0
Podziel się:

Stołeczna policja zatrzymała Rosjanina
Aleksandra S., który jest podejrzewany o liczne napady rabunkowe
zarówno na kobiety, jak i na mężczyzn na terenie całej Warszawy.
Ofiary ze względu na wygląd napastnika nazwały go "wilkołakiem".

Stołeczna policja zatrzymała Rosjanina Aleksandra S., który jest podejrzewany o liczne napady rabunkowe zarówno na kobiety, jak i na mężczyzn na terenie całej Warszawy. Ofiary ze względu na wygląd napastnika nazwały go "wilkołakiem".

Jak poinformowała w czwartek Magdalena Wicha z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, mężczyzna został zatrzymany przez śródmiejskich funkcjonariuszy.

"Według naszych ustaleń typował swoje ofiary na ulicy, głównie w okolicach banków. Wybierał te, które w jego mniemaniu mogły mieć przy sobie pieniądze bądź cenne przedmioty. Napadał na nie w bramach, na klatkach schodowych i okradał je" - relacjonowała.

Jego łupem padały torebki, saszetki zdarzało się też swoje ofiary bił, kopał bądź przewracał na ziemię. Według policjantów na swym koncie może mieć nawet kilkadziesiąt napadów. "Zdarzało się, że atakował dwa - trzy razy w tygodniu, a nieraz i dwukrotnie w ciągu dnia" - dodała Wicha.

Policjantów prowadzących śledztwo zainteresowało to, że wszyscy napadnięci twierdzili, że wyglądał jak...wilkołak.

Sporządzono portret pamięciowy - poszukiwany był mężczyzna o głęboko osadzonych oczach, ostrych rysach twarzy i krzaczastych brwiach.

W końcu "wilkołak" wpadł w zasadzkę zastawioną na niego w okolicy jednego z warszawskich banków. Okazało się, że jest nim 30-letni obywatel Rosji - Aleksander S. W Polsce przebywa od kilku lat. Jak sam powiedział napadał, by zdobyć pieniądze na narkotyki. Wielokrotnie był też za to notowany przez policję.

Policjanci apelują do osób, które zostały przez niego napadnięte i okradzione o kontakt Komendą Rejonową Policji Warszawa I przy ul. Wilczej 21, tel. 022 603 - 70 - 55. (PAP)

pru/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)