Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wassermann: komisjia będzie miała problemy z dotarciem do prawdy

0
Podziel się:

Zbigniew Wassermann (PiS) uważa, że jeśli komisja śledcza mająca badać tzw.
aferę hazardową powstanie w formie zaproponowanej przez PO, będzie miała problemy z dotarciem do
prawdy. Jeśli chcecie dociec prawdy, głosujcie za wnioskiem PiS w sprawie komisji - apelował
Wassermann podczas czwartkowej debaty w Sejmie nad trzema projektami uchwał o powołaniu komisji
śledczej. Swoje projekty zgłosiły kluby PO, PiS i Lewicy.

Zbigniew Wassermann (PiS) uważa, że jeśli komisja śledcza mająca badać tzw. aferę hazardową powstanie w formie zaproponowanej przez PO, będzie miała problemy z dotarciem do prawdy. Jeśli chcecie dociec prawdy, głosujcie za wnioskiem PiS w sprawie komisji - apelował Wassermann podczas czwartkowej debaty w Sejmie nad trzema projektami uchwał o powołaniu komisji śledczej. Swoje projekty zgłosiły kluby PO, PiS i Lewicy.

Poseł podkreślił, że ze strony rządzącej wyszło już kilka sygnałów źle wróżących przyszłej komisji. "Ta komisja będzie miała piekielnie trudną sprawę, żeby się uporać z prawdą. Nie z pieniędzmi, nie z tym, dla kogo one poszły, tylko z prawdą" - przekonywał.

Według Wassermanna, mamy do czynienia z sytuacją, "kiedy ktoś został złapany za rękę", jednak jednocześnie premier "dał bardzo wyraźne sygnały, że to nie standardy prawne, nie instytucje wymiaru ścigania i organów wymiaru sprawiedliwości mają tutaj głos decydujący".

"To ja - powiedział pan premier - mówię, że tu nie ma żadnej afery, to ja - powiedział pan minister sprawiedliwości - mówię, że ci ludzie są niewinni - taki przekaz poszedł do tych, którzy byli najbardziej właściwi, żeby weryfikować to, co się stało" - podkreślił Wassermann.

Jego zdaniem, możliwość wyjaśnienia tej sprawy w trybie śledztwa "zamordowano".

Wassermann podkreślił też, że jeżeli na czele komisji ma stanąć polityk PO, będzie to niezgodne z zasadą, iż nie można być sędzią w swojej sprawie. "Duże wątpliwości budzą intencje tych, którzy mówią: chcemy wyjaśnić prawdę i mamy większość matematyczną, praktycznie wszystko możemy w komisji przygotować" - mówił.

Duże wątpliwości PiS budzi też zaproponowany przez PO zakres prac komisji. "Nikt z nas nie mówi: nie sprawdzajmy także okresu, kiedy rządziło PiS" - podkreślił Wassermann. W jego ocenie jednak, nie można dojść do prawdy, jeśli komisja ma nie zajmować się okolicznościami ujawnienia afery w kontekście zarzutów wobec szefa CBA Mariusza Kamińskiego oraz ewentualnego przecieku do osób zamieszanych w aferę.(PAP)

ann/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)